– Polska przyjęła na siebie największe brzemię poza Ukrainą, jeśli chodzi o humanitarne skutki inwazji i napływ uchodźców – argumentował Jake Sullivan. – Polska to miejsce, gdzie napłynęła znacząca liczba naszych sił, by móc obronić i wzmocnić wschodnią flankę, Polska musi się mierzyć nie tylko z konfliktem na Ukrainie, ale też obecnością wojsk Rosji na Białorusi, co fundamentalnie zmieniło sytuację bezpieczeństwa – dodał doradca prezydenta Bidena.
Trzy cele Rosji
Sullivan powiedział też, że wojna na Ukrainie „nie zakończy się ani szybko, ani łatwo”, a wizyta Joe Bidena ma potwierdzić zjednoczenie Zachodu w pomocy Ukraińcom.
– Będziemy pomagać Ukraińcom bronić się, będziemy nakładać i zwiększać koszty na Rosję, będziemy wzmacniać sojusz Zachodu – zapewnił doradca prezydenta USA. Jak podkreślił, agresor ma trzy podstawowe cele. Pierwszy z nich to podporządkowanie sobie Ukrainy, drugi – zwiększenie swojej siły i prestiżu, a trzecim celem jest osłabienie Zachodu. Sullivan podkreślał, że Rosja nie tylko nie osiągnęła tych celów, co pogorszyła swoją sytuację.
– Choć Rosja może wziąć więcej terytorium za sprawą swojej brutalnej operacji militarnej, nigdy nie zdoła zabrać kraju Ukraińcom – ocenił Jake Sullivan.
Czytaj również:
- Pamiętacie żenujący występ Putina na Łużnikach? Na jaw wyszły nowe, zadziwiające fakty
- Po tych słowach Bidena zawrzało. Rosja zerwie stosunki dyplomatyczne z USA?
- Kolejny kraj powinien się bać Rosji? “Nie można tego wykluczyć”
Źródło: RMF FM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU