– Ostateczna treść tak zwanych kamieni milowych nie była przedmiotem ustaleń ani rządowych, ani politycznych z Solidarną Polską. W tym sensie nie czujemy się zobowiązani do realizacji tych wszystkich postanowień, które są tam zawarte bez wcześniejszej jej oceny, a ocenę będziemy dokonywać wyłącznie pod kątem interesu Polski i Polaków – oświadczył minister sprawiedliwości.
Żadnym konsultacjom (koalicyjnym ani rządowym) nie podlegały następujące kamienie:
🔴wprowadzenie opłat emisyjnych od aut
🔴pełne oskładkowanie umów
🔴zmiana regulaminu Sejmu
🔴zmiany w sądownictwieByły to jednostronnie zaciągnięte zobowiązania przez min @GrzegorzPuda https://t.co/cgtcUBAXTA
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) June 13, 2022
W poniedziałek konferencję prasową zorganizował Sebastian Kaleta i Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski. Największe zastrzeżenia budzą zapisy dotyczące podwyższonej opłaty rejestracyjnej za samochody spalinowe, oskładkowanie umów cywilnoprawnych, zmiana regulaminu Sejmu i zmiany w sądownictwie.
Personalnie został zaatakowany Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii. Jacek Ozdoba wyciągnął Budzie wypowiedź z początku czerwca. Minister dostał pytanie, czy Polska zaproponowała specjalną opłatę dla posiadaczy aut spalinowych. – Nie ma tam takiego zapisu – miał odpowiedzieć Buda. Ozdoba podkreślił, że taki zapis jest w kamieniach milowych.
Czytaj również:
- TEN ruch Dudy pokrzyżuje cwany plan Kaczyńskiego. Tego prezes może prezydentowi nie wybaczyć
- Kaczyński otwiera uniwersytet! Rusza Akademia Prawa i Sprawiedliwości i nie jest to żart
- Pożar? Jak fajnie! Pawłowicz zadowolona, bo spłonęło miasteczko protestujących. “Siedlisko brudu i wulgarności”
Źródło: Gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU