– Węgry muszą wyraźnie zaznaczyć, że wojna jest niedopuszczalna w żadnym celu, a ci, którzy wybierają tę drogę, są przez nie jednoznacznie potępiani – powiedział Orban. – Potępiamy atak Rosjan, ponieważ rozpoczęli oni wojnę przeciwko Ukrainie. Musimy jak najszybciej wrócić do stołu negocjacyjnego – dodał premier Węgier. Podkreślił jednak, że Węgry mają poprawne stosunki z Rosją, gdyż Putin „zawsze dotrzymywał słowa” w sprawach, które oba kraje uzgadniały.
– A my, rząd węgierski, robiliśmy to samo. Do niedawna stosunki węgiersko-rosyjskie były wyważone i uczciwe – dodał Orban. Węgierski premier zapewnił, że jego kraj nie będzie wetował nakładania unijnych sankcji, ale zaznacza, że relacje z Rosją trzeba będzie ułożyć.
– Jeśli chodzi o powojenne stosunki dwustronne, jedno jest pewne: Rosja po wojnie będzie nadal istnieć (…) Węgry i Unia Europejska będą miały swoje interesy po zakończeniu wojny. Nie ma argumentów za zerwaniem współpracy energetycznej z Rosją – ocenił Orban.
Czytaj również:
- Bunt w szeregach agresora. Żołnierze odmawiają wykonywania rozkazów
- Już dawno przewidział tę wojnę. Dziś mistrz szachowy wskazuje, jak powstrzymać rzeźnika z Kremla
- Rosyjski oddział uciekł i porzucił cenną rzecz. TO znalezisko ukraińskich służb stanowi dowód na kłamstwa Kremla
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU