Inflacja w Polsce osiągnęła najwyższy od 20 lat poziom. Ceny podskoczyły tak mocno, że nawet najzagorzalsi zwolennicy rządu nie mogą tego ignorować. Nastroje Polaków pokazuje najnowszy sondaż.
Galopujące podwyżki cen to dla PiS poważny problem – nic tak nie zagraża władzy, jak moment, gdy obywatele zaczynają ją negatywnie odczuwać w portfelach. Taki właśnie moment mamy w Polsce. Najwięcej mówi się o podwyżkach cen paliw, ale drożyzna dotknęła praktycznie każdą sferę. I Polacy to odczuwają.
Potwierdza to sondaż WP przeprowadzony przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna. Zadano w nim pytanie: Czy według Ciebie w Polsce mamy teraz do czynienia z drożyzną, czyli dużym wzrostem cen produktów i usług? Twierdząco odpowiedziało aż 89 procent, a 71 procent wybrało odpowiedź „zdecydowanie tak”. Z kolei zaledwie 6 procent ankietowanych deklaruje, że nie zauważa drożyzny. Różnica jest więc kolosalna.
Podobnie w przypadku pytania, czy respondenci osobiście odczuwają drożyznę. Z tym stwierdzeniem zgodziło się aż 88 proc. ankietowanych, z czego 67 proc. „zdecydowanie odczuwa” wzrost cen, a 21 proc. „raczej odczuwa”. Dla porównania, odpowiedź przeczącą wybrało zaledwie 8 proc. badanych, z czego tylko 3 proc. „zdecydowanie” nie odczuwa rosnących cen.
Podwyżki jakich produktów są najbardziej odczuwalne? Ankietowani wskazali głównie na żywność (89 proc.), paliwa (79 proc.), prąd (74 proc.) i wodę (45 proc.). Ceny podskoczyły, ale to nie koniec złych wieści – zdaniem ekspertów podskoczą jeszcze mocniej – w skali roku nawet o 12 procent.
– Nie mam dla Polaków dobrych wiadomości. W sklepach nadal będzie coraz drożej. Nadchodząca zima może być dla Polaków prawdziwym szokiem – powiedział Radiu Zet Karol Kamiński z Centrum Analiz Grupy AdRetail.
Źródło: WP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU