Kompletnie niezrozumiała decyzja o włączeniu prokuratorów do pierwszego etapu szczepienień, budzi zdziwienie nawet wśród doradców premiera.
W czwartek w Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie Rady Ministrów włączające do pierwszego etapu szczepień prokuratorów i asesorów. Przeciwko temu zaprotestowała Koalicja Obywatelska, która domaga się od premiera Mateusza Morawieckiego usunięcia tej grupy zawodowej z tego etapu szczepień. W piśmie wysłanym do szefa rządu, największy klub opozycyjny podkreśla, że przepisy dające szczepienną premię śledczym to “ukłon” w stronę Zbigniewa Ziobry.
Michał Wójcik z Solidarnej Polski powiedział w Radiu Zet, że “prokuratorzy są na pierwszej linii frontu” obok służb mundurowych – Prokurator ma stały kontakt z ludźmi, jeśli jest podejrzenie popełnienia przestępstwa, musi się stawić na miejscu, takich spraw jest bardzo wiele – tłumaczył. Dodał także, aby nie robić z tego afery i sensacji.
O powody takiej decyzji pytany był w “Rozmowie Piaseckiego” w TVN24 krajowy konsultant do spraw chorób zakaźnych i główny doradca premiera do spraw COVID-19 profesor Andrzej Horban – Mówiąc szczerze, nie bardzo rozumiem. Cała rada medyczna stoi na stanowisku, że w grupie pierwszej powinni być szczepieni przede wszystkim ludzie zgodnie z wiekiem – powiedział. – Im człowiek starszy, tym powinien być szczepiony wcześniej – dodał.
Panu Wójcikowi możemy podpowiedzieć, że na pierwszej linii to jest pani za ladą i w kasie. No ale, żeby na to wpaść, trzeba mieć trochę więcej oleju w głowie, niż partyjne młotkowanie.
Źródło TVN24.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
