Wczoraj miała miejsce wideokonferencja między Joe Bidenem i Władimirem Putinem. Amerykański przywódca wysłał byłemu funkcjonariuszowi KGB szereg ostrzeżeń.
Wczoraj miała miejsce wideokonferencja między Joe Bidenem i Władimirem Putinem, która trwała dwie godziny. Rozmowa między przywódcami dotyczyła sytuacji na ukraińskiej granicy, gdzie Federacja Rosyjska zgromadziła potężne siły wojskowe. O przebiegu rozmowy Joe Biden poinformował najpierw prezydenta Francji Emmanuela Macrona, kanclerz Niemiec Angelę Merkel, premiera Włoch Mario Draghiego i premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona. Polski w tym gronie nie było.
O przebiegu wideokonferencji informuje “Gazeta Wyborcza”. Z komunikatu Białego Domu wynika, że amerykański prezydent wysłał byłemu funkcjonariuszowi KGB szereg ostrzeżeń. Biden wyraził głębokie zaniepokojenie USA i europejskich sojuszników grupowaniem rosyjskich wojsk przy ukraińskiej granicy i podkreślił, że “w przypadku eskalacji militarnej USA i nasi sojusznicy odpowiedzą mocnymi środkami ekonomicznymi i innego rodzaju”.
.@POTUS held a secure video call with President Putin of Russia today to discuss a range of topics in the U.S.-Russia relationship, including our concerns about Russian military activities on the border with Ukraine, cyber, and regional issues. pic.twitter.com/VKdjJhwnhe
— The White House (@WhiteHouse) December 7, 2021
Podczas briefingu dla dziennikarzy doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że w razie agresji oprócz sankcji Putin powinien spodziewać się wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu i dodatkowego sprzętu wojskowego USA dla Ukrainy.
W przypadku dalszej inwazji i eskalacji militarnej na Ukrainie, oczywiście każdy z naszych partnerów na wschodniej flance – kraje bałtyckie, Rumunia, Polska i inne państwa – będzie coraz bardziej niepokoić się o własne bezpieczeństwo i integralność terytorialną – mówił Sullivan. Jak dodał, w takim przypadku Stany Zjednoczone spodziewają się, że te kraje będą zabiegały o “dodatkowe zdolności wojskowe” – Stany Zjednoczone odpowiedzą na to pozytywnie – dodał.
Agencja Bloomberg dotarła do dokumentów mówiących, że USA będą naciskać na Niemcy, by w przypadku rosyjskiej agresji na Ukrainę wstrzymały kontrowersyjny gazociąg z Rosji do Niemiec Nord Stream 2.
Dzisiaj prezydent Biden będzie rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU