Do ogromnej tragedii doszło w Kozienicach. Samobójstwo popełniła 12-letnia dziewczynka. Przyczyną, według zeznań rówieśników, mogło być zaszczucie z powodu orientacji seksualnej.
Dramat wydarzył się w poniedziałek. 12-latka popełniła samobójstwo w swoim domu. Sprawę zbada Prokuratura Rejonowa w Kozienicach. Śledczy będą musieli odpowiedzieć na pytanie dlaczego doszło do tragedii. Prokurator Beata Galas z Prokuratury Okręgowej w Radomiu potwierdza, że dochodzenie jest prowadzone w kierunku nakłoniania do samobójstwa. Śledczy czekają na wynik sekcji zwłok.
Według relacji uczniów kozienickiej szkoły, dziewczynkę mogły popchnąć do samobójstwa szykany z powodu jej orientacji seksualnej.
– Uczę młodzież w tym samym wieku. Część z nich znała dziewczynkę, twierdzą, że została zaszczuta na tle orientacji seksualnej przez rówieśników w sieci i w realu. Podchodzę do tej tezy z rezerwą, ale jeśli się potwierdzi, to jeszcze pogłębi tragedię. To była wrażliwa, zdolna dziewczynka. Wychowywała się w normalnej, kochającej rodzinie – mówi w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” nauczyciel z innej szkoły w Kozienicach.
Rozmówca „Wyborczej” dodaje, że już wcześniej inna uczennica przeniosła się z klasy ofiary do innej klasy. Już wtedy powodem były szykany. Zmiana klasy wydawała się najlepszym rozwiązaniem, bo – jak mówi nauczyciel – w szkołach nie ma szans na organizację odpowiedniej pomocy psychologiczno-pedagogicznej.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
