Oświadczenia majątkowe Julii Przyłębskiej i pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego zostały utajnione. Jest to niezgodne z ustawą o TK.
W 2016 r. PiS wprowadził do ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego jawność ich oświadczeń majątkowych. Nic sobie z tego nie robi Julia Przyłębska, która utajniła deklarację pięciorga sędziów TK za poprzedni roku. Chodzi o Krystynę Pawłowicz, Bartłomieja Sochańskiego, Michała Warcińskiego, Justyna Piskorskiego i Jarosława Wyrembaka.
Na tym jednak nie koniec. Oświadczenie samej Przyłębskiej również zostało utajnione dzięki decyzji I prezes SN Małgorzaty Manowskiej, bo to do niej prezes TK ma obowiązek je składać. Kontrowersja? Co najmniej.
Władze TK i SN powołują się na przepis, który mówi, że w zakresie nieuregulowanym ustawą stosuje się przepisy dotyczące sędziów SN. Tych zaś sędziów – poprzez podobne odesłanie z ustawy o SN – dotyczą przepisy ustawy o sądach powszechnych – pisze Gazeta Wyborcza.
Mówiąc wprost – chodzi o art. 87 Prawa o ustroju sądów powszechnych. Mówi on, że oświadczenie sędziego można utajnić, jeśli ujawnienie informacji mogłoby spowodować zagrożenie dla niego albo osób mu najbliższych.
Skąd to całe zamieszanie? Może chodzić tu o plotkę o domu pod Warszawą, który Julia Przyłębska miała nabyć. Prezes TK miała jednocześnie korzystać z przysługującego jej mieszkania służbowego.
Czytaj również:
-
Czy Ukraińcy są gotowi oddać wschodnią część swojego kraju w zamian za pokój? Zełeński nie ma wątpliwości
-
Rosyjski admirał spotkał się z załogą zatopionej “Moskwy”. Internauci zwrócili uwagę na pewien szczegół
-
Tak tonęła Moskwa! W sieci pojawiły się ostatnie zdjęcia dumy ruskiej floty
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU