Kaczyński – Komorowski
W kolejnych wyborach w walce o prezydenturę liczyli się z kolei Jarosław Kaczyński i Bronisław Komorowski.
Wtedy telewizyjna debata czterech kandydatów na prezydenta Polski, którą zorganizowano jeszcze przed I turą, została podzielona na 5 części. Oprócz dwóch faworytów pojawili się też Waldemar Pawlak i Grzegorz Napieralski. Mówiono o wizji prezydentury, polityce społecznej, gospodarce i polityce zagranicznej. Po raz kolejny: nie było to może podnoszące ciśnienie starcie – podobnie jak dogrywka między Kaczyńskim a Komorowskim przed II turą – ale rozmowy były dość merytoryczne.
Komorowski – Duda
Po kolejnych pięciu latach było widać już spadek jakości debat i wzrost populizmu. Trochę wina w tym samego ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego, który zignorował debatę przed I turą. Nie pomogło mu to jak Kwaśniewskiemu w 2000 r. Kierujący kampanią głowy państwa próbowali fakt jego nieobecności pokazać jako jego zwycięstwo moralne. Niestety działania w social mediach sprawiły, że uznano to za wywieszenie białej flagi.
Sama debata wyglądała jak nudny odcinek “Jednego z dziesięciu”.
Debata przed II była może i ciekawsza, ale przypominała częściowo tą z 1995 r. Wygrał ją Duda, ale korzystając ze sztuczek socjotechnicznych…
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU