Polityka i Społeczeństwo

Widzieliście kłamliwe billboardy o cenach energii? Zobaczcie, kto za nimi stoi

Uprawnienia do emisji dwutlenku węgla kosztują obecnie ok. 90 euro za tonę. 90 euro to około 400 zł. Przy produkcji 1 megawatogodziny energii z węgla brunatnego do atmosfery trafia prawie tona CO2, a w przypadku węgla kamiennego 800 – 900 kg, wzrost notowań uprawnień do emisji sprawił, że koszt wyprodukowania jednostki energii z węgla stał się niższy od doliczanej do niego opłat za emisję CO2. Wyprodukowanie 1 MWh w zamortyzowanej polskiej elektrowni kosztuje 200-300 zł. Billboardy z 60% mogłyby zatem mówić prawdę, ale firmy energetyczne spodziewając się wzrostu cen uprawnień do emisji, kupowały je z wyprzedzeniem.

Koszt produkcji energii to tylko część rachunku dla gospodarstw domowych

Obok ceny za prąd są tam jeszcze opłaty: dystrybucyjna zmienna i stała, opłata przejściowa, abonamentowa, kogeneracyjna, opłata OZE, opłata jakościowa i opłata mocowa. Rachunek za sam prąd to zazwyczaj około połowa ceny, którą otrzymujemy na fakturze. Nawet jeśli przy obecnych cenach uprawnień do emisji dwutlenku węgla byłoby to te słynne 60%, w ostatecznym bilansie dla gospodarstwa domowego będzie to ok. 25% ceny.

Miliardy z handlu emisjami powinny pójść na transformację energetyczną i modernizację infrastruktury przesyłowej

Jednak takie rzeczy nie w Polsce pod rządami PiS. W 2016 r. ustawą wyłączono 99% powierzchni kraju z budowy wiatraków, a teraz próbuje się zniszczyć odnogę fotowoltaiczną czystej {i taniej) energii. Z drugiej strony, rząd wmawia polskim górnikom, że węgiel to nasza przyszłość na setki lat i na potęgę importuje węgiel (głównie z Rosji), bo ten z polskich kopalń jest za drogi dla państwowych koncernów. Prąd z węgla może być tylko droższy i rząd doskonale o tym wie. Za 25 mld zł ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2 w zeszłym roku można byłoby zaś zbudować elektrownię atomową.

Czytaj również:

Inwazja Rosji na Ukrainę już przesądzona? Padła prawdopodobna data ataku

Końca spadków poparcia nie widać. Nowy sondaż potwierdza problemy partii rządzącej

Wyborcy pokazali dobitnie, czego oczekują. Tego scenariusza najbardziej obawia się PiS

Źródło: “Newsweek”


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie