Rząd szykuje się do nowej fali
Tymczasem rząd przygotowuje się do nadejścia czwartej fali i opracowuje nowy system kar. Nawet 30 tysięcy złotych ma wynieść kara za podawanie nieprawdziwych lub niepełnych danych w wywiadzie epidemiologicznym. Ma to ograniczyć sytuacje, gdy osoba, u której zdiagnozowano koronawirusa, zataja nazwiska osób, z którymi miała kontakt, by nie narazić ich na kwarantannę. Nowe zapisy pozwolą też inspektorom sanitarnym wydłużyć czas domowej izolacji z obowiązujących obecnie 21 dni do 30 dni.
Wraca też temat obowiązkowych szczepień. Adam Niedzielski przyznał, że Polska zbliża się do momentu “w którym trzeba zacząć myśleć o wprowadzeniu obowiązku szczepień”.
– Wszystko zależy od sytuacji epidemicznej, bo jeśli nie będziemy odnotowywali przyrostu zakażeń, to będzie oznaczało, że poziom zaszczepienia stanowi już naturalną barierę hamującą rozprzestrzenianie koronawirusa. Ale zanim zaczniemy myśleć o obowiązku, musimy mieć pewność, że wykorzystaliśmy wszystkie środki z miękkiej perswazji i zachęty. Zapewniliśmy dostępność do szczepień. Zrobiliśmy gęstą sieć punktów szczepień, ale nadal w małych miejscowościach jest odczucie, że trzeba jechać kilka czy kilkanaście kilometrów, by się zaszczepić – powiedział minister zdrowia.
Źródło: TVN24
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU