Dziś portal Wirtualne Media poinformował, że flagowy program informacyjny telewizji Jacka Kurskiego, czyli “Wiadomości TVP”, nazywane też na wzór swojego komunistycznego pierwowzoru “Dziennikiem Telewizyjnym” po raz kolejny zanotował fatalne wyniki oglądalności. Pierwszy raz w historii program TVP 1 przegrał nie tylko z “Faktami” TVN ale i “Wydarzeniami” Polsatu.
„Fakty” TVN w lutym 2018 roku oglądało średnio 3,16 mln widzów, co zapewniło TVN 21,27 proc. udziału w rynku telewizyjnym. W porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej serwis stracił 7,95 proc. widzów, czyli 273 tys. oglądających, a jego udział zmalał z 22,90 proc. – wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.
Drugi był „Teleexpress” TVP1. Jego oglądalność zmalała najbardziej w zestawieniu – o 27,77 proc. (947 tys. widzów). W lutym 2018 roku wyniosła ona 2,46 mln osób. Z kolei udział serwisu uplasował się na poziomie 20,91 proc. (rok wcześniej było to 29,31 proc.).
Podium uzupełniają „Wydarzenia” Polsatu, które po raz pierwszy w historii miesięcznych zestawień oglądalności wyprzedziły „Wiadomości” TVP1. Widownia tego dziennika wyniosła 2,40 mln osób, po spadku o 3,38 proc. (84 tys. widzów). Dziennik ten emitowany jest jeszcze na antenie Polsatu News oraz Polsatu News 2. Łącznie zatem „Wydarzenia” na trzech stacjach w lutym br. oglądało 2,63 mln widzów, czyli o 1,02 proc. mniej, niż przed rokiem.
Na czwarte miejsce spadły „Wiadomości” TVP1. Widownia tego serwisu na głównej antenie zmniejszyła się o 22,89 proc. (697 tys. osób) do 2,35 mln oglądających. Udział „Wiadomości” w rynku zmalał z 19,40 proc. do 15,15 proc.
Wyniki raportu skomentował na Twitterze rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec, który napisał wprost, że Polacy nie chcą oglądać partyjnej propagandy.
Polacy nie chcą oglądać partyjnej propagandy: Wiadomości TVP w ciągu 3 lat straciły ponad 1,5 mln widzów (40% widowni mniej).
W lutym spadły na 4 miejsce wśród programów informacyjnych:https://t.co/dquEKqFKdh— Jan Grabiec (@JanGrabiec) March 4, 2018
Dużo bardziej dosadny w słowach był były Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski.
Należy się teraz spodziewać gromów płynących ze strony najważniejszych polityków partii rządzącej i zarzutów, że jego słowa są haniebne itp. itd., Warto jednak zauważyć, że knajackie zachowania posłów PiS stały się już normą i to za ich sprawą poziom debaty publicznej stał się tak niski. Sam Radek Sikorski zdążył już odpowiedzieć oburzonym na jego słownictwo, że słowo “Kurwizja” może być pewnego rodzaju neologizmem, wynikającym z połączenia nazwiska szefa TVP i telewizji.
A poza tym czy nie uważa Pan, że ten neologizm, Kurski+telewizja, czyli zawłaszczenie instytucji publicznej przez partyjnego pałkarza, oddaje istotę problemu?
— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) March 5, 2018
Święte oburzenie na pełne prawdy słowa Sikorskiego nie zmienią bowiem faktu, że TVP stała się tubą propagandową, a Polacy coraz częściej mają jej po prostu dość.
Źródło: Wirtualnemedia
fot. Grzegorz Rogiński/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
