– Marszałek Senatu znów bulwersuje – alarmują „Wiadomości”. Do czego tym razem przyczepili się strażnicy moralności z TVP?
„Wiadomości” są oburzone, że Tomasz Grodzki zaprosił do Senatu przedstawicieli izb wyższych Niemiec i Francji na debatę o praworządności. W tym samym dniu miał miejsce szczyt państw Grupy Wyszehradzkiej w Krakowie. Eksperci TVP nie mają wątpliwości – ani temat, ani czas nie są przypadkowe. Nieprzypadkowi są też zaproszeni przez marszałka goście – podkreśla lektor. Chodzi o przewodniczącego Bundesratu Reinera Haseloffa i przewodniczącego francuskiego Senatu Gerarda Larchera.
– Takie zaproszenie jest problematyczne dla marszałka Senatu – ocenia dr Bartosz Rydliński.
– Tak państwo niemieckie, jak i francuskie mają problemy z praworządnością, wszyscy widzieliśmy te szokujące sceny, jak policja pałuje ludzi w Paryżu – grzmi publicysta wPolityce Wojciech Biedroń. Z kolei historyk Bogdan Musiał uważa, że Niemcy są ostatnim państwem, które ma moralno-etyczne prawo do pouczania Polski w sprawie praworządności. I tu „Wiadomości” sięgają po sprawdzoną kartę – przypominają II wojnę światową i niemieckie zbrodnie wojenne.
Nie zabrakło ataku na Donalda Tuska. Montażysta TVP wspiął się na wyżyny kunsztu, zestawiając byłego premiera, który mówi po niemiecku, ze zdjęciami ostrzału Westerplatte z pancernika Schleswig-Holstein.
– Płomienna przemowa Donalda Tuska w języku niemieckim do swoich przyjaciół z partii CDU na tle tak dotkniętego wojną Gdańska bolą podwójnie i wywołują podwójne oburzenie – słyszymy. A Wojciech Biedroń sugeruje Grodzkiemu, by zorganizował konferencje na temat reparacji i niemieckich mordów.
– Nie ma wątpliwości, Tomasz Grodzki dobrze wie, co robi, nie ma mowy o jakiejś przypadkowej niezręczności – kwituje autor materiału.
Źródło: TVP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU