Czy w kwestii węgla możemy spać spokojnie? Kto ma obecnie rację? Czy minister klimatu Anna Moskwa, która 1 czerwca mówiła, że rząd zapełnił lukę po rosyjskim węglu, stąd nie mamy się czym martwić? A może premier Morawiecki, który dopiero teraz nakazał kupić aż 4,5 mln ton węgla?
Co z tym węglem?
Premier Mateusz Morawiecki zaapelował parę dni temu do Polaków, by szybko ocieplali domy. Do tego, jak podały media i potem potwierdził PAP, polecił zakupy 4,5 mln ton węgla dla gospodarstw domowych. Czy więc tego nośnika energii może zabraknąć?
Wiemy, że PGE Paliwa i Węglokoks mają dokonać “pilnego zakupu łącznie 4,5 mln ton węgla, który ma być wykorzystywany przez gospodarstwa domowe”.
Dodajmy, że w Polsce roczne zużycie węgla przez gospodarstwa domowe to 12 mln ton. Aż 8 mln ton importowaliśmy z Rosji. Rząd chce szybko kupić 4,5 mln ton. Co z 3,5 mln?
Możemy obawiać się, że rząd coś przed nami ukrywa. 1 czerwca minister klimatu Anna Moskwa na swoim koncie na Twitterze pisała, że “jesteśmy po bezpiecznej stronie”.
Wraz ze spółkami Skarbu Państwa prowadzimy działania, które zapełniły lukę węglową po decyzji o zakazie importu tego surowca z Rosji. Węgiel płynie już do Polski
– tłumaczyła.
Wraz ze Spółkami Skarbu Państwa prowadzimy skuteczne działania, które zapełniły lukę węglową po decyzji o zakazie importu tego surowca z Federacji Rosyjskiej. Na dziś mamy zabezpieczone ponad 8 mln ton węgla. Jesteśmy po bezpiecznej stronie.
— Anna Moskwa (@moskwa_anna) June 1, 2022
Skoro 1 czerwca takie rzeczy pisała Moskwa, dlaczego teraz premier nakazuje zakupy węgla?
Mało tego, co z węglem dla elektrociepłowni, skoro wspomniane 4,5 mln ton ma być przeznaczone dla gospodarstw domowych?
A ciepłownie też mają ogromne problemy. Podmioty, które ogrzewają małe i średnie miasta, mogą mieć problem z węglem – to co do zasady niewielkie, niepaństwowe firmy (należące do samorządów), które nie mają pieniędzy, żeby kupić zapasy drogiego węgla
– pisze wyborcza.pl.
Jeśli będzie czekała nas mroźna zima, wszystko może skończyć się tragedia – zarówno gospodarczą, jak i dla wielu osób, które mogą zamarznąć.
Źródło: wyborcza.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU