W czwartek nad ranem Rosja zaatakowała Ukrainę. Rosyjski piłkarz zdobył się na gest sprzeciwu wobec agresji swojego kraju na sąsiada. – Nie dla wojny! – napisał w mediach społecznościowych.
Rosja zaatakowała Ukrainę w czwartek nad ranem. W ukraińskich miastach słychać wybuchy, dochodzi do walk. Cały świat patrzy ze zgrozą na rosyjską agresję. Prezydent Ukrainy Wołodymir Zełenski zaapelował zaapelował do Rosjan, którzy „mają sumienie”, by protestować przeciwko wojnie.
Na taki gest sprzeciwu wobec wojny zdobył się rosyjski piłkarz, reprezentant kraju Fiodor Smołow. Zawodnik Dynama Moskwa w mediach społecznościowych opublikował wymowny post – czarne tło i napis „Nie dla wojny” oraz znak złamanego serca i flagę Ukrainy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Smołow prawdopodobnie znajdzie się w kadrze na mecz z Polską w ramach baraży o udział w mistrzostwach świata w Katarze. Spotkanie zaplanowano na 24 marca w Moskwie. Z polskiej strony już pojawiły się głosy, by spotkanie przełożyć bądź przenieść na neutralny teren.
– Nie mam wątpliwości, że sankcje powinny objąć również rosyjski sport, który Putin bezwzględnie wykorzystuje do celów politycznych – napisał na Twitterze minister sportu Kamil Bortniczuk.
Nie mam wątpliwości, że sankcje powinny objąć również rosyjski sport, który Putin bezwględnie wykorzystuje do celów politycznych.
— Kamil Bortniczuk (@KamilBortniczuk) February 22, 2022
FIFA i UEFA na razie nie zabierają głosu w sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainę, zgodnie ze swoją cyniczną zasadą „nie mieszać sportu z polityką”. Pytanie jednak, czy gdy czołgi agresora wjeżdżają bez powodu na teren niezależnego państwa, nadal mamy do czynienia z polityka, czy już z wojną.
Wymowny wpis w mediach społecznościowych zamieścił też ukraiński piłkarz Ołeksandr Zinczenko. Zawodnik Manchesteru City nie bawił się w kurtuazję.
– Mam nadzieję, że zdechniesz w najgorszy możliwy sposób – w taki sposób podpisał zdjęcie Władimira Putina, które potem zostało usunięte.
Źródło: Meczyki.pl
Czytaj również:
- Złość prezesa na konferencji prasowej! TO pytanie wyraźnie nie spodobało się Kaczyńskiemu
- Morawiecki ruszył do ataku na Tuska, ale nadział się na bezlitosną ripostę. Lider PO wypomniał premierowi pewien mail
- Burza w Rosji po TEJ wypowiedzi polskiego ministra. “Histeria”, “Chcą zbombardować Moskwę?”
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU