Polityka i Społeczeństwo

Wariant Delta groźniejszy niż myśleliśmy, ekspert ostrzega przed czwartą falą. “Tam będzie rzeź”

Koronawirus
Shutterstock

Dr Paweł Grzesiowski w wywiadzie dla Interia.pl mówi o “nowej jakości” koronawirusowego wariantu Delta. Dla niezaszczepionych robi się niebezpiecznie.

Wariant Delta rozlewa się po Europie. W Polsce stwierdzono już około stu przypadków zakażenia indyjskim mutantem. Już wiadomo, że jest bardziej zaraźliwy i prowadzone są badania nad ustaleniem, czy cechuje go większa śmiertelność od zmutowanych sióstr i braci po koronawirusowym mieczu. Dr Paweł Grzesiowski w wywiadzie dla Interia.pl mówi o “nowej jakości” Delty.

Cechą wariantu Delta jest to, że utrzymuje się w powietrzu w zamkniętych pomieszczeniach przez kilkadziesiąt minut. I to nawet w przypadku, gdy nie ma tam już osoby chorej.

– Dlatego może dochodzić do zakażeń np. w toaletach publicznych, gdzie był pacjent z covidem, weszła następna osoba i się zaraziła. To jest zupełnie nowa jakość. Poprzednie warianty wywoływały zakażenie przez bezpośredni kontakt z osobą chorą. Teraz niestety zaczynamy mówić już o pomieszczeniu, w którym chwilę wcześniej był chory – mówi Dr Grzesiowski.

Ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. Covid-19 podkreśla, że gminach takich jak Biały Dunajec, gdzie dane pokazują, że w pełni zaszczepionych jest 12 proc. “będzie rzeź”.

– Obszary, gdzie obecnie jest niska wyszczepialność, to pierwsi kandydaci do lockdownu i dramatycznego wzrostu zachorowań, bo tam jest najwięcej osób podatnych. I żeby to ustalić niepotrzebna jest medycyna. Wystarczy zwykła matematyka – tłumaczy.

Jako przykład, gdzie w ogóle może nie być czwartej fali, dr Grzesiowski wskazuje na Podkowę Leśną. – W pełni zaszczepionych jest już ponad 50 proc. wszystkich mieszkańców. Jeśli taki trend się utrzyma, to pewnie tam w ogóle nie będzie kolejnej fali – ocenia.

Źródło: Interia.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie