W Polsce Partia Razem postulowała wprowadzenie 6-godzinnego dnia pracy. Politycy tej partii podnosili, że efektywność pracy spada dramatycznie w ciągu ostatnich 4 godzin dnia roboczego.
Temat nie został jednak podjęty przez media krajowe ani inne opcje polityczne. Od kiedy Razem jest w Sejmie nie wraca do tego pomysłu. Czy słusznie?
Sanna Marin zrobiła furorę, kiedy została najmłodszą premier w historii Finlandii i jednocześnie najmłodszą premier na Świecie. W jej gabinecie kluczowe ministerstwa także zarządzane są przez młode kobiety. Teraz zapowiada kolejną rewolucję – wprowadzenie sześciogodzinnego dnia pracy i czterodniowego tygodnia roboczego.
Fińska opozycja skrytykowała ten pomysł. Prawica nazwała postulat skrócenia czasu pracy “nierealnym”. Jeżeli popatrzymy jednak na arytmetykę parlamentarną Finlandii, to łatwo policzyć, że wprowadzenie zmian w prawie pracy jest jak najbardziej możliwe. Kierowana przez Marin koalicja pięciu centrowych i lewicowych partii ma większość i może przeprowadzić reformę.
W sąsiedniej Szwecji 6-godzinny dzień pracy wprowadzono już w 2015 roku. Jak dotąd gospodarka nie odnotowała negatywnych efektów wynikających z reformy. Zmiany uszczęśliwiły za to pracowników.
źródło: neweurope.eu
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
