Polityka i Społeczeństwo

W PiS już znaleźli winnego śląskiej klęski? “To ON miał pilnować…”

Czy w Prawie i Sprawiedliwości szykują się rozliczenia za rozłam na Śląsku? Politycy partii władzy wskazują winnego zaniedbań w regionie.

Nieoficjalnie Nowogrodzka wpadła w furię po wolcie trójki radnych PiS i marszałka Jakuba Chełstowskiego na Śląsku. Oficjalnie Jarosław Kaczyński mówi o “nieprzyjemnym zaskoczeniu” w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Dopytywany, jaka może być przyczyna odejścia marszałka Chełstowskiego, tradycyjnie zaczyna sugerować drugie dno całej sytuacji.

– Cóż, jakieś lokalne sprawy, być może nie tylko o politycznym charakterze. Może nawet jakieś sprawy osobiste, ale moja wiedza jest niewielka – mówi agencji informacyjnej.

Kilkanaście godzin wcześniej do sprawy odniósł się sekretarz generalny partii Krzysztof Sobolewski, który zaatakował Chełstowskiego. – Marszałek Chełstowski zachował się podle. Jest pozbawiony jakiejkolwiek odwagi cywilnej.(…) Chełstowski zachował się bez jakiejkolwiek krzty klasy politycznej i brak mu odwagi cywilnej, by powiedzieć wprost o powodach, dla których zmienia stronę polityczną – mówił.

Sęk w tym, że Sobolewski znalazł się na celowniku PiS-owskich działaczy.

Za rozłam odpowiada Sobolewski?

Krzysztof Sobolewski ma mocną pozycję w partii, ale ma również przeciwników. Objawili się gdy PiS próbował walczyć uchwałą z nepotyzmem w swoich szeregach. Sekretarz generalny ma ten problem, że ciężko jest już policzyć, na ilu posadach zasiadała, na ilu posadach się znajduje i na ilu posadach wyląduje do końca kadencji jego żona. To budzi niesmak w partii.

Jak pisze Wirtualna Polska, Sobolewski jest “głównym podejrzanym” po niemiłych dla formacji wydarzeniach na Śląsku. – To on bowiem ma pilnować tego, co dzieje się w lokalnych strukturach partii rządzącej. Na Śląsku nie dopilnował – słychać w PiS-ie.

Politycy z którymi rozmawiała Wirtualna Polska, podkreślają, że “rozeznanie sytuacji było tragiczne”. – Jeśli sekretarz generalny nie miał pojęcia o tym, co może się wydarzyć, to oznacza, że źle sprawuje swoją funkcję – grzmią działacze. – Jak Sobol mógł o tym nie widzieć? – padają pytania.

Źródło: Wirtualna Polska

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie