Po wydarzeniach minionej niedzieli i tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w partii rządzącej niewątpliwie zapanował strach. Mierząc opozycję swoją miarą, politycy PiS z pewnością obawiają się, że tak jak dla partii Jarosława Kaczyńskiego okazją do zbijania politycznego kapitału była tragedia w Smoleńsku i śmierć Marka Rosiaka z rąk Ryszarda Cyby, tak dziś śmierć Adamowicza może zostać podobnie wykorzystana przez Platformę Obywatelską. To, że tragedia na Targu Węglowym może w bardzo dużym stopniu wpłynąć na postrzeganie partii rządzącej jest więcej niż pewnie, choć wciąż nie wiadomo, czy tak rzeczywiście się stanie. Warto jednak pamiętać, że emocje w polityce to potężna broń i na Nowogrodzkiej zdają sobie z tego sprawę.
Póki co, partia rządząca dopiero ustala strategię na najbliższe tygodnie, a głównym strażakiem gaszącym chwilowe wizerunkowe pożary staje się minister Joachim Brudziński. Był on jednym z wezwanych do siedziby przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie na specjalną naradę, która odbyła się wczoraj wieczorem. Jak donosi “Fakt”, na Nowogrodzką, oprócz szefa MSWiA, zjechali Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro, oraz koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. W partii wiedzą, że ewentualny gniew obywateli może objąć właśnie partię rządzącą. Jak spekuluje tabloid, opanowanie sytuacji może być nie lada wyzwaniem, którego PiS nie może zlekceważyć. Morderca Adamowicza wykrzyczał ze sceny, że siedział niesłusznie w więzieniu, a “Platforma Obywatelska go torturowała”. Również moment zbrodni – gdański finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – może stać się pretekstem do rozliczeń. Przez dwa ostatnie lata politycy PiS bezpardonowo krytykowali inicjatywę Owsiaka i wypychali ją z przestrzeni publicznej.
Ziobro ma z kolei na sumieniu wiele zawiadomień w sprawie propagowania mowy nienawiści czy wręcz podżegania do ataków na polityków opozycji, w zdecydowanej większości umorzonych i wyśmianych przez polityków władzy. Każdy komunikat płynący dziś z obozu władzy musi być bardzo dobrze przemyślany, bo zły dobór słów może doprowadzić do lawiny negatywnych komentarzy i wielkich spadków w sondażach. A że zagrożenie jest wielkie, widać właśnie po działaniach Brudzińskiego.
Jeszcze w niedzielę wieczorem uruchomił służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo, by namierzały internautów nawołujących m.in. do ataków na prezydenta Poznania czy Wrocławia i innych, posługujących się podobnym językiem. To, że do tej pory byli tolerowani i pozostawali bezkarni, nie ma znaczenia – dziś, gdy oczy Polaków zwrócone są na władzę, musi ona reagować szybko i stanowczo. Problem w tym, że wzajemne antagonizmy wygrywają nawet w aparacie rządowym, czego przykładem była interwencja szefa MSWiA pod adresem … wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha. Początkowo stwierdził on bowiem, że nie ma podstaw prawnych, by ogłosić w Gdańsku żałobę po śmierci prezydenta Adamowicza, o czym poinformowała jego rzeczniczka.
#Gdańsk Wojewoda pomorski Dariusz Drelich nie ma podstaw prawnych, aby ogłosić w Gdańsku żałobę w związku ze śmiercią prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza – poinformowała rzeczniczka wojewody Małgorzata Sworobowicz
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) January 15, 2019
Nie minęła godzina, a wojewoda jednak znalazł podstawę prawną, by żałobę ogłosić. Tą podstawą był zapewne telefon ministra Brudzińskiego.
Wojewoda pomorski Dariusz Drelich ogłosił żałobę na terenie województwa pomorskiego po interwencji szefa @MSWiA_GOV_PL Joachima Brudzińskiego
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) January 15, 2019
Na Nowogrodzkiej wiedzą bowiem, że to nie przelewki. Istnieje bardzo poważna obawa, że “ciemny lud” nie kupi ich “szczerych wyrazów współczucia”, czy “wielkiego oburzenia”. Jak napisał dziś Michał Szułdrzyński w “Rzeczpospolitej”, wczorajsze wydanie Wiadomości TVP zrobiło bowiem partii niedźwiedzią przysługę. Nikt nie uwierzy w wizerunek rozmodlonych i zszokowanych bestialstwem wydarzeń z Gdańska polityków władzy, gdy podległa całkowicie partii telewizja publiczna zaledwie kilka godzin po ogłoszeniu śmierci Pawła Adamowicza pokazuje, że rozpoczyna się kolejny polityczny taniec na grobach.
fot. flickr/Sejm RP
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
