26 września Niemcy pójdą do urn wyborczych. Angela Merkel już zapowiedziała, że po tych wyborach kończy polityczną karierę nad Renem. Kandydatem rządzącej CDU/CSU na kanclerza Niemiec został Armin Laschet, ale notowania CDU/CSU i samego Lascheta nie napawają chadeków optymizmem.
Po raz pierwszy od 2006 roku SPD wyprzedza CDU/CSU w sondażu przed wyborami do Bundestagu. Niedzielny “Barometr trendów RTL i ntv” pokazuje wzrost popularności socjaldemokratów (+2 punkty procentowe), którzy wysuwają się tym samym na czoło notowań z 23-procentowym poparciem – informuje Deutsche Welle.
https://twitter.com/czarkye/status/1430156472688730122
Olaf Scholz, kandydat SPD na kanclerza Niemiec cieszy się 30-procentowym poparciem i wyprzedza aż o 19 punktów procentowych kandydata CDU/CSU Armina Lascheta, który nadal traci na popularności i obecnie ma tylko 11 procent. Laschet traci na popularności od momentu powodzi jakie nawiedziły w trakcje wakacji Niemcy. Kandydat CDU/CSU pojechał na miejsce tragedii, a tam kamery złapały go gdy śmiał się razem ze swoimi współpracownikami. To była medialna katastrofa dla kandydata na następcę Angeli Merkel.
W Bundestagu, który teraz, z powodu tzw. mandatów nadwyżkowych i wyrównawczych jest o 66 miejsc większy niż w 2017 roku (775 deputowanych), CDU/CSU byłyby reprezentowane przez zaledwie 190 deputowanych (56 mniej niż w 2017 roku) – wynika z wyliczeń instytutu badań opinii Forsa. Z kolei SPD miałaby 195 posłów. Zieloni mieliby 152 posłów, FDP – 102, AfD – 85, a Lewica – 51.
Zielonych w Budestagu byłoby o 85 posłów więcej niż w 2017 roku, FDP o 22 posłów więcej, a SPD zwiększyłoby stan posiadania o 42 Pozostałe partie byłyby reprezentowane w Bundestagu z mniejszą liczbą deputowanych niż po wyborach sprzed czterech lat.
Do utworzenia nowego rządu będzie więc potrzebnych 388 głosów. Obecnie ani sojusz CDU/CSU i Zielonych (342 mandaty), ani koalicja CDU/CSU i SPD (385 mandatów) nie dysponowałyby większością zdolną do rządzenia (388 mandatów). Rządzić mogłaby koalicja CDU/CSU, Zielonych i FDP (444 mandaty) oraz koalicja CDU/CSU, SPD i FDP (487 mandatów). Również koalicja SPD, Zielonych i FDP (449 miejsc) dysponowałaby większością zdolną do rządzenia. Większość, choć raczej niewielką, miałby również czerwono-zielono-czerwony sojusz SPD, Zielonych i Lewicy (398 mandatów).
Źródło: Deutsche Welle
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU