Polityka i Społeczeństwo

Żałosne. Kryzys gospodarczy za pasem, a rząd wydaje kupę kasy na luksusy

Prorządowe media poniosła wyobraźnia. Zaskakująca relacja wizyty Morawieckiego w Brukseli
fot. flickr/KPRM
Politycy muszą czymś jeździć. W Polsce raczej nie przyjmie się model skromnych urzędników publicznych, którzy potrafią przemieszczać się metrem czy rowerem. W zamian za to wolą luksusowe limuzyny. Dotyczy to też gabinetu “dobrej zmiany”.
Fakt informuje właśnie o tym, że rząd Mateusza Morawieckiego planuje zakup nowych aut. Mało tego, kolejne chce wynająć. Pojazdy mają trafią do ministerstw i niektórych urzędów np. KNF. “Limuzyny muszą być specjalnie wyposażone” – dodaje wp.pl.

Przetarg

Centrum Obsługi Administracji Rządowej ogłosiło właśnie przetarg na zakup 210 luksusowych limuzyn. Z tych 26 ma być elektrycznych. Kolejne 70 ma być wypożyczone. Auta trafią do różnych resortów m.in. finansów, aktywów państwowych, zdrowia, spraw wewnętrznych i niektórych urzędów jak Komisja Nadzoru Finansowego. O sprawie napisał “Fakt”.

Co warto odnotować, nie mają być to zwykłe samochody. Limuzyny mają mieć specjalne wyposażenie. Chodzi o skórzaną tapicerkę, podgrzewane fotele, klimatyzację dwustrefową czy przyciemniane szyby. Co prawda, te pierwsze luksusy wydają się zbędne, ale kto ram rządzącym zabroni, prawda?

Nie chcemy wam podnosić dodatkowo ciśnienia, ale miejsce na uwadze to, że to kolejne samochody, na których utrzymanie rocznie wydamy miliony złotych z budżetu. To w szczególności żałosne, bowiem prawdopodobnie wraz z resztą świata stoimy u progu nowego globalnego kryzysu.

Fakt już kilka dni temu przedstawił koszty dot. aut. Dane ujawniło 9 z 12 resortów rządu Mateusza Morawieckiego. Te kwoty mogą oburzać, bowiem utrzymanie ponad 140 limuzyn urzędników kosztuje nas wszystkich 2,75 mln. Jak łatwo policzyć średnio na jeden pojazd daje około 300 tysięcy złotych. Najwięcej na limuzyny wydaje resort rolnictwa. To też on może chwalić się dziś największą flotą.

Tanie państwo? Nie dla polityków!

PiS miało zapewnić nam tanie i skromne rządy? Efekt? Jak widać: luksusowe i drogie samochody! Wyborcy partii rządzącej zdecydowanie mogą czuć się oszukani. Tyle że nie tylko oni łożą pieniądze na te drogie pojazdy. Robimy to my wszyscy – i to bez względu na nasze sympatie polityczne.

Źródło: wp.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie