– Gdyby polski rząd nie stosował się do wytycznych, które zostały mu z góry narzucone, gdyby nie stosował się do wytycznych rządu światowego, mielibyśmy tutaj już Białoruś albo Syrię. Byłaby wojna – przekonywała celebrytka. Porównała też restrykcje i walkę z pandemią do… mordowania ludzi w Auschwitz.
– Chcę wam tylko uświadomić, że to samo działo się w czasie wojny, kiedy wywozili ludzi do Auschwitz, kiedy wywozili ich do obozów. Kiedy wchodzili do komory, głęboko wierzyli w to, że to jest dla ich dobra. (…) I co się stało? I stało się to, co się stało i dzieje się obecnie to samo tylko w innych okolicznościach – tłumaczyła. Kołakowską zapowiedziała też publikację… wywiadu z Chrystusem. Być może ta rozmowa rozjaśniłaby wiele spraw. Wciąż czekamy.
Źródło: Pudelek
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU