Przed Andrzejem Dudą kluczowa decyzja tej kampanii wyborczej. Chodzi o to, czy zawetuje ustawę abonamentową, w której wyniku TVP otrzyma ok. 2 mld zł. Jeśli to zrobi podpadnie swojemu obozowi władzy. Podpisze projekt – to raczej nie spodoba się wyborcom. Decyzja ma zapaść dziś.
Konkretniej: dziś prezydent może podpisać ustawę, zawetować ją albo odesłać do Trybunału Konstytucyjnego. On sam postanowił jednak zagrać w grę z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Ponoć zgodził się na złożenie swojego podpisu pod projektem, ale warunkował to zwolnieniem Jacka Kurskiego ze stanowiska szefa TVP. Na to nie chce zgodzić się lider PiS. Co więc w końcu zrobi Duda?
Prezes PiS po publikacji @wirtualnapolska spotkał się z prezesem TVP.
Wieczorem rozpoczęło się spotkanie prezesa PiS z prezydentem, które zapowiadaliśmy rano
Spotkanie dotyczy "ultimatum" PAD ws. ustawy o mediach publicznychhttps://t.co/gL60xlLvFa
— Michał Wróblewski (@wroblewski_m) March 3, 2020
Podpisać czy nie podpisać?
No właśnie, co może zrobić prezydent? I jak kalkulują jego stratedzy? Jeśli podpisze ustawę, TVP i radio publiczne nie będą miały problemów finansowych. PiS będzie zadowolony. Jego wyborcy możliwe, że też. Problem pojawi się jednak gdzie indziej. Opozycja przypuści na Dudę zmasowany atak. Ten przecież potwierdzi, że jest “długopisem” partii rządzącej. To może spowodować utratę elektoratu niezdecydowanego, który zadecyduje o finale II tury. Mowa może nawet o 1 mln osób.
Wariant drugi to weto. Duda zyska w oczach niezdecydowanych wyborców, ale utraci zapewne część tych PiS-u. Co gorsza, na Nowogrodzkiej mogą zacząć być realizowane różne scenariusze, które uderzą w prezydenta. Mało tego, wtedy też opozycja odtrąbi sukces i będzie mówiła wyborcom, że to zwycięstwo Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
Pozostaje odesłanie do Trybunału Konstytucyjnego. Tyle że to najmniej zrozumiała decyzja. Opozycja będzie mówiła, że Duda umył ręce, wybrał zachowawczy ruch i odsunął problem w czasie. Komuś takiemu nie dalibyśmy do kierowania małej firmy, a co dopiero kraju. Na to nie jednak to liczyć.
Konsultacje
Jak na razie prezydent prowadzi konsultacje. Rozmawiał np. z szefem Rady Mediów Narodowych Krzysztofem Czabańskim. W tej samej sprawie w ostatnim czasie prezydent odbył spotkania z przedstawicielami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, przedstawicielami regionalnych ośrodków TVP i Polskiego Radia, a także prezesami Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Wszyscy oni rekomendują głowie państwa podpisanie ustawy.
Prezydent chce zmiany prezesa TVP. Lider PiS staje w obronie szefa telewizji.
Krzysztof Czabański odwołuje posiedzenie Rady Mediów Narodowych @wirtualnapolska https://t.co/g6wnETfy1d
— Michał Wróblewski (@wroblewski_m) March 4, 2020
O pomoc proszą też pracownicy mediów.
Dramatyczny apel pracowników TVP do prezydenta ws. rekompensaty abonamentowej: Bez niej grozi nam niewypłacalność https://t.co/bF3Ol66j7B
— wPolityce.pl (@wPolityce_pl) March 4, 2020
Co zrobi Duda?
W każdym razie Andrzej Duda stanął przed prawdopodobnie najważniejszą decyzją, odkąd objął rządy. A przynajmniej najistotniejszą pod kątem swojej kariery. Czy stanie na wysokości zadania i postąpi słusznie? A może pokaże wszystkim, że chodzi mu tylko o reelekcję, poparcie PiS-u i swoje własne dobro? Przekonamy się już dzisiaj…
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU