Polityka i Społeczeństwo

Usługi hotelarskie w zapaści. Ale Rydzyk śmieje się hotelarzom w twarz, bo jego zakazy nie obowiązują

fot. youtube

Od 21 do 23 marca w Toruniu odbywają się rekolekcje dla prawników w systemie stacjonarno-hybrydowym. Oznacza to, że ich uczestnicy mogą korzystać z hotelu akademickiego. Jak to się ma do lockdownu?

Zapraszamy na rekolekcje pod patronatem Centrum Ochrony Praw Chrześcijan przy Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu w dniach od 21 do 23 marca – taką informację można przeczytać choćby na oficjalnej stronie Radia Maryja. I wcale nie chodzi tu tylko o spotkania online.

Dalej w zaproszeniu podana jest rozpiska atrakcji, które czekają na uczestników, m.in dyskusję w grupach na dane zagadnienia, koronkę do miłosierdzia bożego czy mszę w Sanktuarium Rodziny Radia Maryja. Cena za trzy dni? 360 zł włącznie z wyżywieniem i noclegiem w hotelu akademickim przy WSKSiM w Toruniu, którego założycielem jest Tadeusz Rydzyk.

Jak to się ma do obostrzeń, które 20 marca wprowadził rząd na terenie całej Polski? Rekolekcje dla prawników trudno nazwać podróżą służbową, a hotel przy akademiku – hotelem robotniczym. “Zwykłym” hotelarzom krew się musi gotować w żyłach, czytając podobne rewelacje.

Czy uczestnicy rekolekcji mieli przynajmniej przeprowadzone testy na obecność koronawirusa? Ilu prawników się zgłosiło? Ani recepcja hotelu, ani rektorat o tym nie informują.

Źródło: o2.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie