Beata Szydło robi wyrzuty Unii Europejskiej. Tymczasem stowarzyszenie, którego wiceprezesem jest jej mąż, jest potężnym beneficjentem unijnego dofinansowania.
Beata Szydło krytykuje Unię Europejską, a w tym samym czasie Stowarzyszenie na rzecz Szkoły Zarządzania i Handlu (SZiH), którego wiceprezesem jest Edward Szydło, bierze potężne unijne dotacje. OKO.press dotarło do dokumentów potwierdzających, że do Stowarzyszenia popłynął strumień pieniędzy. SZiH istnieje od 1992 r.
Jak pisze OKO.press, Stowarzyszenie realizowało co najmniej 33 projekty finansowane z środków unijnych, na które Unia Europejska wyłożyła nieco ponad 83 mln zł. – Z tej kwoty ponad 56 mln zł dostało samo stowarzyszenie – na realizację 23 projektów, a pozostałe 10 projektów – do których UE dopłaciła prawie 27,7 mln zł – prowadziło z różnymi partnerami – informuje portal.
OKO.press już w 2016 roku przyglądało się finansom Stowarzyszenia. Według wyliczeń przez 10 lat, razem z partnerami SZiH otrzymało 25,2 mln zł unijnego wsparcia. – Od tego czasu – a więc przez 5 lat – stowarzyszenie i jego partnerzy dostali kolejnych 58,5mln zł dotacji. Ponad dwa razy więcej niż do 2016 roku, w dwa razy krótszym czasie – czytamy.
SZiH zostało założone m.in. za pieniądze z unijnego programu pomocowego Tempus, który w latach 90. wspierał reformę szkolnictwa wyższego oraz tworzenie uczelni na terenie państw Europy Środkowo-Wschodniej, ale nienależących wtedy do struktur Unii Europejskiej.
Źródło: OKO.press
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU