Władimir Putin przemawiał na forum gospodarczym w Petersburgu. Zbrodniarz zaserwował słuchaczom masę łgarstw i bzdur, ale zaskoczył, mówiąc o ewentualnym wstąpieniu Ukrainy do Unii Europejskiej.
Przemówienie Władimira Putina na forum gospodarczym w Petersburgu opóźniło się o godzinę z powodu cyberataku. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow ujawnił tylko, że doszło do „awarii systemu dystrybucji przepustek dla uczestników Forum”.
Gdy zbrodniarz dorwał się do mikrofonu, zaserwował słuchaczom stek bzdur i łgarstw. Atakował kraje Zachodu, głównie USA i Unię Europejską. Zarzucał im, że będą narzucać sankcje na każdy kraj, „który nie będzie zgadzał się na ich dyktat”. Zapewniał też, że rosyjska gospodarka obroniła się przed „ekonomicznym blitzkriegiem”. Bronił decyzji o inwazji na Ukrainę i kłamliwie oskarżył Zachód o spowodowanie kryzysu żywieniowego. Zaoferował też współpracę „wszystkim krajom prześladowanym przez USA i UE”.
– Są szantażowane, grozi im się. Z takimi krajami będziemy realizować projekty i ustanawiać współpracę gospodarczą – zapowiedział kremlowski zbrodniarz.
Putin niespodziewanie skomentował też sprawę ewentualnego dołączenia Ukrainy do Unii Europejskiej.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU