Polityka i Społeczeństwo

Uciekali z wesela, bo… raził ich przepych. Partyjni weselnicy odcinają się od afery, TE tłumaczenia to czysta komedia!

Pierwsze komentarze przebijają jednak te udzielone “Rzeczpospolitej” przez polityków Solidarnej Polski. Jeszcze wczoraj pod tłumaczeniami Norberta Kaczmarczyka na Facebooku, można było przeczytać wyrazy wsparcia np. od Marii Kurowskiej z Solidarnej Polski. Dzisiaj postrzeganie sprawy chyba się zmienia.

W rozmowie z gazetą politycy Solidarnej Polski obecni na weselu zaczynają się odcinać od hucznej imprezy. Ich tłumaczenia są co najmniej żywo wyjęte z komedii. Politycy skupieni wokół Zbigniewa Ziobry mówią, że uciekali z wesela, bo raził ich w oczy przepych.

– Wizerunkowa katastrofa – mówi jeden z ministrów partii Ziobry. Politycy, którzy byli na ślubie, tłumaczą się w rozmowie z “Rzeczpospolitą”, iż nie wiedzieli, że jadą na imprezę tak wystawną. – Byłem jednym z pierwszych, którzy opuścili tę uroczystość. Byłem zażenowany brakiem skromności i rażącym przepychem – mówi inny przedstawiciel Solidarnej Polski.

Te słowa mogą zwiastować poświęcenie wiceministra i odwołanie go z funkcji.

Źródło: Rzeczpospolita


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie