Polityka i Społeczeństwo

Tysiącletni zakon i stare bractwo. Tajemnicza przynależność ministra Szumowskiego

Minister Szumowski
Flickr.com/Kancelaria Premiera

Łukasz Szumowski w ostatnim czasie stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych członków rządu. Jego osoba wzbudza spore zainteresowanie, także ze względu na coraz liczniejsze afery. Jedną z ciekawostek dotyczących ministra zdrowia jest fakt, że należy on do dwóch interesujących stowarzyszeń.

Łukasz Szumowski, obejmując tekę ministra zdrowia, chyba sam nie spodziewał się, że stanie się jednym z najbardziej znanych polityków w kraju. Teraz ludzie ciekawi są, kim jest osoba, podejmująca kluczowe decyzje w tak trudnym czasie.

Zakon z czasów krucjat

Ciekawostką jest fakt, że Łukasz Szumowski po studiach pracował przez miesiąc w Kalkucie, w domu opieki założonym przez samą Matkę Teresę. W internecie krążyła fotografia, na którym widać młodego Łukasza Szumowskiego i albańską świętą.

Interesującą informacją o ministrze jest jego przynależność zdrowia do Zakonu Kawalerów Maltańskich. Brzmi to jak zdanie z książki Dana Browna, ale rzeczywistość jest zdecydowanie mniej sensacyjna niż fabuły amerykańskiego pisarza. O joannitach każdy z nas uczył się w szkołach – był to jeden z zakonów powstałych w czasach pierwszych wypraw krzyżowych. Początek jego istnienia datuje się na 1070 rok. Zakon przetrwał do dziś – od 1530 roku ma siedzibę na Malcie. Dziś to autonomiczna organizacja, która ma nawet status stałego obserwatora przy ONZ. Obecnie Zakon zajmuje się przede wszystkim działalnością humanitarną i charytatywną.

Według informacji, które podaje portal Onet, do joannitów należą także inni polscy politycy: Marcin Libicki czy Jerzy Meysztowicz. Co ciekawe, do Zakonu nie można się zapisać: trzeba otrzymać zaproszenie.

Wiekowe bractwo

Łukasz Szumowski jest też członkiem studenckiego bractwa – korporacji akademickiej Arkonia. Organizacja za pośrednictwem Facebooka pogratulowała swojemu filistrowi nominacji na ministra zdrowia.

Tradycje Arkonii sięgają jeszcze czasów zaborów. Młodzież z Politechniki Ryskiej chciała kultywować wychowanie w duchu patriotyzmu. Po odzyskaniu niepodległości, Akronia afiliowała się przy Politechnice Warszawskiej. Organizacja zawiesiła działalność z powodu wybuchu II wojny światowej, a wznowiła ją w 1990 roku. Do filistrów Arkonii należał między innymi Władysław Anders.


Źródło: Onet

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie