Polska jest na czele rankingu, którym nie pochwali się Mateusz Morawiecki, gdy ogłasza kolejne sukcesy swojego rządu. Chodzi o “deficyt demokratyczny”.
Obywatele 53 państw zostali przebadani podczas prac nad Indeksem Percepcji Demokracji. OKO.press zapoznało się w wynikami projektu badawczego – W Polsce występuje największa różnica między pragnieniem demokracji, odczuwanym przez mieszkańców, a rzeczywistością. Tylko 31 proc. Polaków czuje, iż Polska jest państwem demokratycznym – informuje portal.
Jak podkreśla OKO.press, dwa miesiące temu ukazał się Democracy Report 2021, przygotowywany co roku przez naukowców. Nasz kraj zajął w nim pierwsze miejsce w zestawieniu państw najszybciej autokratyzujących się. Wskaźnik liberalnej demokracji w naszym państwie spadł o 34 punkty procentowe, a spadek ten rozpoczął się w 2015 roku. To w pewnym sensie potwierdzenie wyników prac nad Indeksem Percepcji Demokracji.
Aż 86 proc. badanych Polek i Polaków wskazało, że ważne jest dla nich, by ich kraj był demokratyczny. Jednocześnie tylko 31 proc. stwierdziło, że ma poczucie, iż Polska jest demokratyczna – pisze portal. Gdy odejmie się od siebie liczby wychodzi, że deficyt między pragnieniem demokracji a rzeczywistością wyniósł u nas aż 55 pkt. proc. To najwyższy wskaźnik na świecie.
Deficyt podobny do odczuwanego przez Polaków odnotowano także w Nigerii, Wenezueli i na Węgrzech. Najlepiej zaspokojone oczekiwania co do demokracji mają mieszkańcy Szwajcarii, Norwegii, Wietnamu, Danii czy Australii.
Źródło OKO.press
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU