Polityka i Społeczeństwo

Tyle kosztuje aborcja za granicą. Jej zakaz pogłębi nierówności między zamożnymi i biednymi?

Aborcja
Shutterstock

Zakaz aborcji będzie skutkował wzrostem nierówności między zamożnymi, a biednymi – mówi ginekolog w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Gazeta Wyborcza podaje statystyki i koszty wykonania aborcji w Unii Europejskiej. Dane Ministerstwa Zdrowia mówią o 1100 wykonanych zabiegów w 2019 roku. Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny szacuje, że rocznie na aborcję decyduje się w Polsce ok. 80-150 tys. kobiet –  Nasze szacunki oparte są na danych z Hiszpanii, gdzie struktura społeczna i liczba kobiet w wieku rozrodczym jest podobna do Polski – tłumaczy przyjętą metodologię obliczeń Kamila Ferenc z Federacji.

Polki na aborcję latają za granicę. Legalnie, w komfortowych warunkach mogą wykonać zabieg w większości krajów europejskich. Koszt to średnio od ok. 2 do 5 tys. zł – pisze Wyborcza. – To najprostsza droga, najtańsza i najbezpieczniejsza – mówi lekarz z Krakowa.

Najpopularniejszym kierunkiem turystyki aborcyjnej jest Słowacja, Niemcy, Holandia, Wielka Brytania, Szwecja i Czechy – Wiele stron internetowych zagranicznych klinik ginekologicznych ma swoją ofertę opisaną w języku polskim – mówi Kamila Ferenc. Czeskie kliniki organizują dojazd Polkom na zabiegi, ceny wahają się od 100-800 zł.

W Niemczech koszt wykonania aborcji to 500-600 euro, w Austrii podobnie. W Słowackich klinikach to koszt rzędu 400 euro. Najdrożej jest w Holandii – 900-1000 euro i Wielkiej Brytanii – około 1 tys. funtów – Aborcja była, jest i będzie, a jej możliwości dla Polek będą za granicą coraz większe. I żadne zakazy tego nie zmienią. Jedyne co wprowadzą, to wzrost nierówności między zamożnymi, a biednymi – mówi gazecie ginekolog z Krakowa.

Źródło Gazeta Wyborcza

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie