Właśnie mijają dwa miesiące od prawomocnego wyroku sądu w sprawie TVP. Telewizja publiczna ignoruje cześć orzeczenia i nie przeprasza “Wyborczej”.
Telewizja publiczna prawomocnie przegrała z “Gazetą Wyborczą” w sądzie. Sprawa dotyczy materiału zamieszczonego na stronie TVP.Info. Portal powoływał się na słowa Ewy Latusek, przewodniczącej NSZZ “Solidarność” w zakładach Autosan, która stwierdziła, że dziennikarze “Wyborczej” i RMF FM oferowali pracownikom po 400 zł za “odpowiednie wypowiedzi”. – Proponowali pieniądze, żeby pracownicy Autosanu wypowiadali zdania wkładane w ich usta. To nie byłyby wypowiedzi pracowników, tylko redaktorów – mówiła Latusek.
“Gazeta Wyborcza” poszła do sądu, a ten nakazał TVP przyznać, że jej zarzuty i sugestie pod adresem dziennikarzy “Wyborczej” były nieprawdziwe. – Zgodnie z wyrokiem TVP ma trzymać przeprosiny na swojej stronie przez dwa tygodnie o treści: „Zarząd Telewizji Polskiej S.A. z siedzibą w Warszawie przeprasza Agorę S.A. – wydawcę dziennika prasowego pod nazwą “Gazeta Wyborcza” za naruszenie jej dóbr osobistych w postaci dobrego imienia i renomy” – pisze gazeta.
Przeprosiny miały się ukazać w ciągu siedmiu dni od uprawomocnienia wyroku, czyli najpóźniej 22 września. Telewizja musi również zapłacić 10 tys. zł na Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi w podwarszawskich Laskach i zwrócić koszty procesu.
TVP do tej pory w całości go nie wykonała. Jak pisze dziennik, w TVP mają świadomość wyroku bowiem 25 października TVP wpłaciła 12 251,40 zł na konto Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi. W tytule przelewu wpisano, że chodzi o “realizację wyroku” oraz podano sygnaturę akt sprawy. TVP nie odpowiedziało “Wyborczej”, czemu do tej pory nie wykonało całości wyroku.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
