Jarosław Kaczyński wykorzystuje wojnę w Ukrainie, by powrócić do forsowania teorii o zamachu smoleńskim. Tę postawę w ostrych słowach skomentował Donald Tusk.
W niedzielę odbyły się uroczystości upamiętniające 12. rocznicę katastrofy smoleńskiej. W poniedziałek raport swojej podkomisji przedstawił Antoni Macierewicz. PiS wraca do retoryki o zamachu.
– Dzisiaj wiemy, co się stało. Mamy tę odpowiedź zweryfikowaną przez wiele ośrodków. Będzie to przedstawione opinii publicznej w najbliższym czasie. Chciałem powiedzieć to w kolejną rocznicę zbrodni, zamachu – mówił Jarosław Kaczyński w niedzielę pod Pałacem Prezydenckim. Prezes wykorzystuje wojnę w Ukrainie i fakt, że Rosja ujawniła swe zbrodnicze oblicze, by zbić polityczny kapitał i przypieczętować teorię o zamachu jako obowiązującą. To dlatego odkurzono Antoniego Macierewicza i jego raport. Jest to o tyle niesmaczne, że raport powstał już w zeszłym roku, ale wówczas nie zainteresował ani Kaczyńskiego, ani premiera Morawieckiego, ani Andrzeja Dudy. W nowych okolicznościach prezes uznał, że można wrócić do cynicznego politycznego tańca na grobach 96 ofiar katastrofy.
Tę postawę w mocnych słowach skomentował Donald Tusk, który jest przez obóz rządzący bezpardonowo oskarżany o doprowadzenie do katastrofy.
Minęła kolejna rocznica zamachu na prawdę, przyzwoitość i na jedność Polaków. Perfekcyjna realizacja planu Putina przez PiS.
— Donald Tusk (@donaldtusk) April 11, 2022
– Minęła kolejna rocznica zamachu na prawdę, przyzwoitość i na jedność Polaków. Perfekcyjna realizacja planu Putina przez PiS – napisał lider PO na Twitterze. Tusk od dawna jest ofiarą obrzydliwej nagonki PiS i TVP w związku ze Smoleńskiem. Ta zapewne jeszcze bardziej się rozkręci po tym, jak Macierewicz przedstawił swój raport. Były szef MON stwierdził, że Rosjanie ukrywali i niszczyli dowody, a wspierać miała ich w tym „administracja Donalda Tuska”. Przekonywał, że ówczesny premier „wydawał instrukcje” osobie, którą „wybrał do badania dramatu”, czyli Edmunda Klicha. Macierewicz uznał, że celem Tuska było „wyeliminowanie świadomości”, że do katastrofy w Smoleńsku doszło z winy Rosjan.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU