Mateusz Morawiecki chętnie stanąłby do debaty z liderem Platformy Obywatelskiej Donaldem Tuskiem. Pytanie, czy jego rywal jest równie chętnie na taką rozmowę.
Debata Tusk – Morawiecki
Szanse na debatę Tusk – Morawiecki są nikłe. Lider PO powiedział publicznie, że chętnie będzie debatował, ale z Jarosławem Kaczyńskim, a nie premierem. Jego zdaniem ten ostatni po prostu de facto nie rządzi ani PiS, ani Polską.
– Morawiecki nie ma do powiedzenia nic w kwestii rządzenia krajem – powiedział w rozmowie z “SE” Cezary Grabarczyk. – Decyzje w sprawie państwa podejmuje Jarosław Kaczyński i to on przed Polakami powinien odpowiadać – dodał polityk.
Zresztą przymiarki pod debatę Morawiecki – Tusk już były. Pod koniec października TVP Info zaprosiło lidera PO do udziału w programie “Strefa Starcia”. Pojawić miał się też Morawiecki. Lider PO odmówił.
– Dostaliśmy właśnie desperackie zaproszenie. […] Donald Tusk jest gotów na debatę z prawdziwym liderem i prawdziwymi dziennikarzami w prawdziwej telewizji – informował wtedy rzecznik PO Jan Grabiec.
TVP od początku zakładało jednak, że były premier odmówi. Zaproszenie do “Strefy Starcia” otrzymał w dniu emisji programu. Nie miał więc czasu się przygotować.
Na debatę Tusk – Kaczyński też nie możemy liczyć
Wielu ekspertów jest zdania, że debata Tuska z Kaczyńskim zadecydowała o tym, że w 2007 r. to PO wygrała wybory i przejęła władzę. Czy więc powtórka takiego spotkania nie byłaby ekscytująca? Byłaby i mogłaby zadecydować o losach i PiS i PO.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU