Dziś w Radomiu odbyła się konwencja Platformy Obywatelskiej (PO). W jej trakcie przemawiał oczywiście Donald Tusk. Wysłuchały go struktury partii, które zjechały się z niemal całego kraju.
PO w Radomiu
“Konwencja Przyszłości” PO rozpoczęła się w południe w hali widowiskowo-sportowej Radomskiego Centrum Sportu, która może pomieścić ponad pięć tysięcy ludzi. Zdaniem polityków partii była to największa impreza polityczna od lat.
Tusk od początku był dla PiS-u bezlitosny. Podkreślił, że należy szybko “zakończyć ponury spektakl”, jaki ma miejsce w naszym kraju. Jego zdaniem to PO pokazuje dziś, “gdzie jest nadzieja na zmianę”.
Lider PO podkreślił, że był przez ostatnie miesiące w ponad 100 miastach i miasteczkach, by rozmawiać tam ze zwykłymi Polakami.
– Spotykałem na tej drodze ludzi, którzy są bardzo przejęci tym, co dzieje się w kraju – powiedział Tusk. – Trzeba mieć odwagę, by porozmawiać z liderem opozycji – dodał.
Następnie zaczął krytykować Polski Ład PiS-u. Podkreślił, że do teraz chyba nikt nie wiem, “ile straci” na reformie podatkowej partii rządzącej.
Zdaniem Tuska, oszukani mogą czuć się już niemal wszyscy – także rolnicy, którzy dotąd popierali PiS. Następnie wymieniał i inne grupy zawodowe, które mają prawo mieć dość Jarosława Kaczyńskiego i jego współpracowników. Wskazał m.in. policjantów czy nauczycieli, którzy tracą na inflacji. Zauważył, że w czasie, gdy politycy PiS dawali sobie podwyżki, podobnej pomocy nie udzielono tym grupom społecznym.
– My tego upokorzenia, plucia ludziom w twarz nigdy nie zapomnimy – grzmiał lider PO.
Drożyzna
Jak dodał, dziś Polacy muszą ograniczać swoje wydatki związane nawet z żywnością czy wakacjami.
– Sytuacja w gospodarce polskiej staje się dramatyczna – podkreślił Tusk. – Istota dobrego rządu to zapewnienie ludziom chleba dobrego i taniego i wody zimnej i ciepłej w kranie – dodał. Jak zauważył, bochenek chleba może wkrótce w naszym kraju kosztować nawet 30 zł.
– Co jest źródłem tej drożyzny? – pytał. – Powodem jest chciwość i głupota – odpowiedział sam sobie. Atakował przy tym Adama Glapińskiego, obecnego prezesa NBP. Wypominał mu nietrafne prognozy dot. inflacji. Lider PO obiecał, że usunie Glapińskiego ze stanowiska szefa NBP.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU