Krystyna Pawłowicz jest oburzona, że Donald Tusk zacytował podczas niedzielnej manifestacji wiersz Czesława Miłosza. Jej zdaniem lider PO namawiał do… zabójstwa prezydenta.
– Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta/Możesz go zabić – narodzi się nowy./Spisane będą czyny i rozmowy./ Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy/I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta – oto fragment wiersza Czesława Miłosza „Który skrzywdziłeś”, który zacytował na niedzielnym proteście Donald Tusk. Lider PO zacytował fragment „mieszkańcom Pałacu Prezydenckiego i jego mocodawcy”. Przedstawiciele obozu władzy wzięli to dosłownie i zarzucili Tuskowi, że grozi Andrzejowi Dudzie. Oburzenie wyraziła m.in. Krystyna Pawłowicz.
– Te słowa są w istocie wezwaniem do ZABÓJSTWA prezydenta A. Dudy. D. Tusk będzie winien za ew. próby swych i tak już dostatecznie przez niego szczutych ogłupiałych ludzi – napisała sędzia TK na Twitterze.
Te słowa są w istocie wezwaniem do ZABÓJSTWA prezydenta A.Dudy.
D.Tusk będzie winien za ew. próby swych i tak już dostatecznie przez niego szczutych ogłupiałych ludzi.— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) December 19, 2021
Interpretację Pawłowicz dosadnie skomentowała Małgorzata Kidawa-Błońska.
– Szkoda, że pani Krystyna Pawłowicz nie rozumie poezji, a dwa – nie chodziła chyba na lekcje języka polskiego, kiedy mówiono, co można przedstawić w poezji – oceniła wicemarszałkini Sejmu w rozmowie na antenie TOK FM. – Ten wiersz to tylko głośny apel, przypomnienie, że każda krzywda, złe działanie – szczególnie przeciwko własnemu narodowi – że poniesie się za to karę. Nie może być przekonania, że można działać bezkarnie, że wszystko zostanie zapomniane – wyjaśniła Kidawa-Błońska. Dodała, że wiersz powinien być „strzeżeniem dla wszystkich, którzy podnoszą rękę na prawo, wolności, konstytucję”.
– Więc jeżeli pani Krystyna Pawłowicz pisze takie rzeczy, to znaczy, że wagarowała w szkole – skwitowała wicemarszałkini Sejmu.
Coś nie po drodze przedstawicielom władzy z językiem ojczystym. Najpierw Janusz Kowalski bał się frazeologicznego noża otwierającego się w kieszeni, teraz Pawłowicz wyskakuje z niezrozumieniem poezji. Czy to zapowiedź efektów niesionego przez Przemysława Czarnka krużganka oświaty?
Źródło: TOK FM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU