Spadł śnieg, ale Donald Tusk nie zwalnia tempa. Dosłownie – lider PO pochwalił się w mediach społecznościowych nagraniem z biegania w śnieżycy.
– Bieganie w śnieżycy to jednak zupełnie coś innego niż zwyczajny jogging – ocenił lider Platformy Obywatelskiej. Krótkie nagranie, które Tusk opublikował na swoim Instagramie, spodobało się internautom, pod wpisem pojawiło się sporo pozytywnych komentarzy.
„Niech pan biegnie do zwycięstwa”, „Podziwiam i szanuję”, „W zdrowym ciele zdrowy duch”, „Szacun” – czytamy pod postem. Komentarz dodała też pisarka Katarzyna Grochola.
– To jeszcze tylko zmieńcie rząd, może pójdzie łatwiej – napisała.
Wyświetl ten post na Instagramie
Maraton Tuska
Donald Tusk znany jest z zamiłowania do sportu – czy to popularne „haratanie w gałę”, czy bieganie. Lider PO chwalił się przebiegniętym maratonem. Z okazji 65. urodzin przebiegł dystans ponad 42 kilometrów, a bieg relacjonował w mediach społecznościowych.
– Mój pierwszy i prawdopodobnie ostatni maraton w życiu. Jestem umiarkowanie dumny, nie z powodu czasu, ale dlatego, że przeżyłem – napisał Tusk, chwaląc się swoim czasem – 5 godzin, 44 minuty i 7 sekund. Co ciekawe, nawet taki wyczyn stał się dla polityków PiS pretekstem do kpin. „Popis” dała radna Małgorzata Jacyna-Witt, która… żle odczytała czas wskazany na zegarku treningowym Tuska i zarzuciła liderowi PO, że ten próbuje wmówić, iż przebiegł maraton w 44 minuty.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU