Polityka i Społeczeństwo

Tusk bezlitośnie zakpił z wpadki Kaczyńskiego. Ta ostra szpila długo będzie boleć szefa PiS!

Chodzi o Sztokholm – wybrnął. Syndrom sztokholmski oznacza sytuację, gdy ofiara czuje się bardziej związana ze sprawcą przemocy, niż z osobami, które mogłyby jej pomóc. Termin powstał po napadzie na Kreditbanken w Sztokholmie w 1973 roku. Przetrzymywani przez bandytów zakładnicy, po uwolnieniu zaczęli usprawiedliwiać porywaczy.

W Gnieźnie z kolei Kaczyński opowiadał o tym, jak jego partia chce przyciągnąć do siebie młodych wyborców. Prezes przyznał szczerze, że raczej niewielu z nich uda się przekonać. Pożalił się też na stan obecnej młodzieży.

Młodzież jest pod bardzo wielkim wpływem smartfonu, mówiąc w przenośni. Tu znowu my wielkich możliwości nie mamy, ale będziemy prowadzili kontrakcje – ocenił Kaczyński. Co ciekawe, w 2019 roku prezes PiS chwalił się, że to… dzięki jego rządom młodzież uzyskała do nich powszechny dostęp.

Najpopularniejsze teksty:


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie