Polityka i Społeczeństwo

Trwa kruszenie mitu Kaczyńskiego. W obozie władzy czekają na duże “bum”

​Mija pierwszy tydzień afery taśmowej uderzającej bezpośrednio w prezesa Prawa i Sprawiedliwości. ​Szacowana długość wszystkich nagrań to 32 godziny, więc materiału starczy na długie tygodnie grillowania obozu “dobrej zmiany”. Wstęp do tego, jak może wyglądać kampania do Parlamentu Europejskiego i jesienna elekcja na Wiejską, mieliśmy podczas wyborów samorządowych, gdy opublikowano stenogramy rozmów Leszka Czarneckiego z szefem KNF.

Powoli będziemy kruszyć mit Kaczyńskiego. Afera taśmowa też nie od razu zniszczyła Platformę. Wcześniej były inne sprawy, które obciążały PO, osłabiały ją, a taśmy ją tylko dobiły. W tym przypadku będzie podobnie – mówi anonimowo polityk z sejmowych ław opozycyjnych tygodnikowi Wprost. Według polityka związanego z Platformą Obywatelską taśmy wywołały w PiS poruszenie – “(…) Ciągłe bombardowanie taśmami Kaczyńskiego osłabi go psychicznie. Poza tym runie wizerunek Jarosława Kaczyńskiego jako państwowca, który całe swoje życie poświęcił Polsce” – dodaje. Kolejny rozmówca tygodnika mówi, że Kaczyński będzie tak długo zasypywany nagraniami, aż zacznie popełniać błędy.

Polityk ze Zjednoczonej Prawicy bagatelizuje sprawę – Baliśmy się, ale po publikacji pierwszych nagrań odetchnęliśmy z ulgą. Napompowany balon okazał się kapiszonem. Gdyby było tam coś poważnego, to wrzuciliby to do pierwszego artykułu, a w nim nic nie było (…) – ocenia. Rozmówca Wprost uważa, że teraz weszliśmy w drugą fazę “urabiania opinii publicznej”, która jest dla PiS bardzo groźna – “(…)Dziennikarze zaczęli zmieniać zdanie na temat taśm. Najpierw powtarzali, że to kapiszon, a teraz już zaczynają dzielić włos na czworo. Że naruszona jest ustawa o partiach politycznych, że państwowy bank jest gotów udzielić miliardowej pożyczki na telefon(…)” – diagnozuje.

Ale i tak najciekawsze jest to, że po raz kolejny z ust polityka Zjednoczonej Prawicy słychać głośne “uff!”, gdy się czyta o odetchnięciu z ulgą. Obóz władzy ma świadomość tego, że coś ogromnego wisi nad nimi i nie wiedzą, kiedy to na nich runie. Nie wiadomo, czy to co mają za pazurkami, jest na taśmach publikowanych przez Gazetę Wyborczą, nagraniach Leszka Czarneckiego, czy dotyczy to czegoś zupełnie innego. Nie ulega jednak wątpliwości to, że napięcie i wyczekiwanie na duże bum, udziela się w anonimowych rozmowach.

Źródło: Wprost

fot. Shutterstock/ Michael Wende

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie