Jacek Sasin wraz z grupą śląskich posłów Zjednoczonej Prawicy spotkał się z prezesem Polskiej Grupy Górniczej. Rozmowa toczyła się w napiętej atmosferze, a fakt, że parlamentarzyści nie zaakceptowali zaproponowanych rozwiązań planu naprawczego dla PGG miał doprowadzić do kłótni.
Nerwowe spotkanie
Jaka będzie przyszłość polskiego górnictwa? Zmiany są nieuniknione, ale związkowcy nie godzą się na plan restrukturyzacji, który planował rząd. Jak informował Onet, projektu zakładający likwidację kilku kopalń i obniżkę pensji dla górników, nie zaprezentowano nawet stronie społecznej. Wystarczyły medialne doniesienia, by związkowcy odrzucili te pomysły.
Poseł PiS Jerzy Polaczek przyznał w rozmowie z Onetem, że doszło do spotkania pomiędzy odpowiedzialnym za sprawy górnictwa ministrem Jackiem Sasinem, posłami Zjednoczonej Prawicy i prezesem Polskiej Grupy Górniczej Tomaszem Rogalą. Prezes PGG miał przedstawić pomysł na plan naprawczy, w którym znalazły się punkty dotyczące między innymi zamknięcia kopalń i zawieszenie czternastej pensji. Rozmowa nie toczyła się w przyjaznej atmosferze, miało dojść w jej trakcie do kłótni.
– Zarys założeń krótkoterminowych, kilkuletnich z perspektywy PGG, który został wczoraj zaprezentowany, jest w mojej ocenie nie do zaakceptowania – tłumaczy w rozmowie z Onetem poseł Polaczek.
– Nowy program naprawczy dla Polskiej Grupy Górniczej (PGG) i całego sektora górniczego ma być wypracowany do końca września przez zespół z udziałem przedstawicieli rządu, pracodawców i związkowców – komentuje sprawę Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU