– Gdyby wierni dowiedzieli się, jaką fortunę zebrał kardynał, doznaliby wstrząsu i niesmaku – powiedział jeden z wrocławskich księży, cytowany przez Super Express.
Kardynał Henryk Gulbinowicz, były metropolita wrocławski zmarł w poniedziałek w wieku 97 lat. Wiadomo, że duchowny pozostawił po sobie testament, który we wtorek został odczytany. O jego treści nie dowie się jednak opinia publiczna.
Wiadomo tyle, że kardynał pozostawił po sobie ogromną fortunę. Dożywotnia pensja Gulbinowicza wynosiła 5 tysięcy euro, jak zatem łatwo policzyć – około 20 tysięcy złotych. I właśnie to ma być powodem utajnienia testamentu, o czym powiedział jeden z wrocławskich księży.
– Gdyby wierni dowiedzieli się, jaką fortunę zebrał kardynał, doznaliby wstrząsu i niesmaku – powiedział, cytowany przez Super Express.
Henryk Gulbinowicz na początku listopada został ukarany przez Watykan w związku z oskarżeniami dotyczącymi molestowania seksualnego. Kardynał otrzymał zakaz uczestnictwa w jakichkolwiek celebracjach lub spotkaniach publicznych i używania insygniów biskupich. Papież Franciszek ma zamiar przekazać część fortuny byłego metropolity wrocławskiego na fundację św. Józefa, która pomaga ofiarom wykorzystywania seksualnego w Kościele.
Źródło: o2.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU