Były minister dodał,e cała sytuacja “szkodzi wizerunkowi Prawa i Sprawiedliwości i nie powinna mieć miejsca.” – Coraz więcej ludzi ma kłopoty finansowe, część ludzi starszych próbuje dorabiać, sprzedając własne wyroby. Oczywiście, że korzystając z miejsca trzeba partycypować w opłatach i przestrzegać zasad, ale czym innym jest zachowanie radnego, który do 80-latki wzywa straż miejską. Takie coś nie powinno się wydarzyć. To tylko świadczy o kulturze i szacunku tego człowieka do osób starszych – powiedział Ardanowski.
Wojatasikowi dostało się też od Mariusza Kałużnego z Solidarnej Polski. – Zachowanie tego radnego było wielokrotnie skandaliczne. To nie pierwsza tego typu akcja z radnym Wojtasikiem w roli głównej. Uważam, że powinny być wobec niego wyciągnięte konsekwencje i powinien być wyrzucony z partii, bo przynosi szkody całej Zjednoczonej Prawicy. Radny to człowiek zaufania społecznego. Nie popieramy tego typu zachowań – stwierdził.
I wszyscy zgodnie twierdzą, że z gościem jest coś nie tak, ale “centrala w Warszawie podejmuje decyzje”. Na wodza nie ma mocnych.
Źródło: wp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU