Po godzinach

To ulubiony sposób “Wiadomości”, by zaatakować Tuska. Nie uwierzycie, ile razy pokazano słynne “fur Deutsche”

screen/ TVP

Krytyka Donalda Tuska to specjalność „Wiadomości”. Oglądając informacyjny program TVP można mieć pewność, że lider PO zostanie w jakiś sposób zaatakowany. I że ten atak zostanie podkreślony dwoma elementami – słynnym „fur Deutschalnd” i ujęciem zaciśniętej pięści.

W przyszłości materiały „Wiadomości” TVP będą analizowane w szkołach montażu pod kątem tego, jak tworzyć propagandę. Sztandarowy program TVP opanował umiejętność takiego wykorzystania obrazu i dźwięku, by jak najbardziej oczernić Donalda Tuska. Z lubością wykorzystywane są przede wszystkim dwa elementy. Tusk mówiący po niemiecku słowa „fur Deutschland” ma udowadniać, że lider PO działa w interesie Niemiec, a ujęcie zaciśniętej dłoni – jego nerwowość i agresję.

Te dwa ujęcia powtarzane są w materiałach „Wiadomości” do znudzenia. Okazuje się, że jeden z internautów przeliczył, jak wiele razy zostały one użyte. Według jego obliczeń, od początku roku słynne „fur Deutschland” można było usłyszeć w „Wiadomością” aż 97 razy. Z kolei pięść Tuska pojawiła się w sztandarowym programie informacyjnym TVP aż 27 razy, w jednym wydaniu – aż dwukrotnie.

Słynne „fur Deutschland” to wyrwane z kontekstu słowa, które Tusk wypowiedział na początku roku. Pochodzą z nagrania przygotowanego na zjazd Unii Chrześcijańsko – Demokratycznej (CDU). Tusk zwrócił się do partii po niemiecku, a TVP chętnie wykorzystuje fakt, że lider PO mówi w obcym języku, by zbudować wrażenie, iż działa wbrew interesom Polski.

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Dominik Kwaśnik

Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, absolwent stołecznego UKSW. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu. Pasjonat historii i podróży, uwielbia odkrywać i poznawać nowe miejsca – zarówno w swojej Warszawie, jak i poza nią.

Media Tygodnia
Ładowanie