Znana ukraińska piosenkarka Chrystyna Sołowij zamieściła w mediach społecznościowych zagrzewającą Ukraińców do boju pieśń. To interpretacja kultowego utworu „Bella ciao”.
Ukraina dzielnie broni się przed rosyjskim agresorem już trzeci tydzień. Rosja nie doceniła odwagi Ukraińców, którzy zaciekle walczą o każdy skrawek swojej ziemi. Ich morale nie spada, dba o to choćby prezydent Wołodymir Zełenski, który codziennie zagrzewa naród do walki i inspiruje swoją odważną postawą. Dzięki mediom społecznościowym wiele motywujących materiałów pojawia się w sieci. Jednym z doskonałych przykładów jest utwór „Ukraiński gniew”, przeróbka kultowej pieśni „Bella ciao”, którą nagrała znana ukraińska piosenkarka Chrystyna Sołowij.
– Dedykuję ją naszym bohaterom, siłom zbrojnym i wszystkim, którzy walczą teraz o swoją ojczyznę – napisała Sołowij na Instagramie.
– Pewnego ranka, o świcie, zadrżała ziemia, a nasza krew zawrzała. Rakiety z nieba, kolumny czołgów, i zagrzmiał stary Dniepr – brzmi pierwsza zwrotka pieśni. W drugiej zwrotce piosenkarka śpiewa, że „nikt się nie spodziewał, nikt nie wiedział, jak wielki będzie ukraiński gniew” oraz że „bez litości zabijemy katów, którzy najechali naszą ziemię”. W trzeciej zwrotce chwali bohaterów, którzy dzięki javelinom i bayraktarów zabiją Rosjan. Pieśń kończy się frazą, że świat zjednoczy się przeciwko Rosji i gdy jej już nie będzie, na świecie zapanuje pokój.
Chrystyna Sołowij pochodzi z Drohobycza. Popularność w kraju zdobyła dzięki występom w ukraińskiej edycji programu „The Voice”, w którym dotarła do półfinału. To zapewniło jej współpracę z producentem Swiatosławem Wakarczukiem. W 2015 miała miejsce premiera jej debiutanckiego albumu pt. „Żywa woda”, na którym znalazły się jej interpretacje ludowych pieśni i dwa autorskie utwory, w tym najsłynniejszy – „Trzymaj”. Jeszcze 16 lutego grała w Kijowie koncert, na którym bawiły się tłumy ludzi.
„Bella ciao” to pieśń włoskich partyzantów antyfaszystowskich, która powstała ok. 1942 roku. W ostatnim czasie zyskała popularność dzięki hiszpańskiemu serialowi „Dom z papieru”, który można obejrzeć na Netfliksie. Teraz zyskuje nowe życie i może stać się symbolem imponującego oporu Ukraińców przed rosyjskim agresorem.
Czytaj również:
- Ukraina ostrzega: ten kraj będzie kolejnym celem Putina. “Nie zamierza się zatrzymywać”
- Na Kremlu też mają dość? Tylko te dwie osoby uparcie chcą kontynuować agresję na Ukrainę. Jedną z nich jest Putin
- To on zaplanował inwazję na Ukrainę? Z Putinem znają się z czasów pracy w KGB
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
