– Zasięgnęłam pięciu opinii prawniczych – mówiła Elżbieta Witek przed zarządzeniem reasumpcji przegranego przez PiS głosowania. Marszałek Sejmu wreszcie podzieliła się owymi opiniami. I tu dopiero robi się ciekawie.
Pokrętne tłumaczenia
11 sierpnia PiS przegrało głosowanie w sprawie odroczenia sejmowego posiedzenia. Sensacyjna porażka oznaczała, że posłowie zajmą się Lex TVN dopiero we wrześniu. Ale partia rządząca postanowiła pójść na całość – dogadano się m.in. z Pawłem Kukizem, a mając pewność większości, Elżbieta Witek zarządziła reasumpcję. Przekonywała, że „zasięgnęła pięciu opinii prawniczych”. Politycy opozycji zaczęli się więc domagać wglądu do owych opinii. Sprawa bowiem prezentowała się bardzo niejasno. Czy rzeczywiście Witek zdążyłaby otrzymać pięć ekspertyz prawniczych dotyczących prawa do reasumpcji? I czy jakiś obiektywny prawnik faktycznie stwierdziłby, że w tamtych okolicznościach są uzasadnione przesłanki do reasumpcji?
Wszystko wyjaśniło się w programie „Gość Wiadomości” na Atenie TVP. Elżbieta Witek przyznała na antenie, że… pięć „zasięgniętych” opinii zostało sporządzonych trzy lata temu i dotyczyły zupełnie innej sprawy.
.@elzbietawitek w #GośćWiadomości: Wpłynął wniosek o reasumpcję podpisany przez 33 posłów. Zgodnie z regulaminem, marszałek Sejmu zwołuje konwent seniorów, zasięga opinii i rozważa, czy w uzasadnieniu jest argument, który przemawia za tym, żeby ten wniosek poddać pod głosowanie pic.twitter.com/OWT2Uc0hHp
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) August 16, 2021
– Zapoznałam się z pięcioma pisemnymi opiniami, wprawdzie sporządzonymi w 2018 r. przy podobnej okoliczności, czyli reasumpcji głosowania. Chodziło o uchylenie immunitetu panu posłowi Gawłowskiemu. Są to zewnętrzne opinie zamówione przez Małgorzatę Kidawę-Błońską i Sławomira Neumanna i dwie opinie jeszcze sporządzone w tamtym czasie przez Biuro Analiz Sejmowych – wytłumaczyła Elżbieta Witek. Zdradziła też nazwiska autorów opinii – zostały napisane przez prof. Sławomira Patyrę, prof. Ryszarda Piotrowskiego i prof. Sabinę Grabowską. Witek podpierała się też chwałę prezydium Sejmu z 2003 roku w sprawie reasumpcji głosowania, którą podpisali się pod nią ówczesny marszałek Marek Borowski i Donald Tusk.
– Dotrzymałam wszelkich ustaleń zawartych w regulaminie na ostatnim posiedzeniu Sejmu – skwitowała Elżbieta Witek.
Opinia Kaczyńskiego
Na pokrętne tłumaczenia marszałek Sejmu zareagowała niejako wywołana do tablicy Małgorzata Kidawa-Błońska. Jej opinia o działaniach Witek jest dosadna.
– Kłamstwo marszałek Witek ws. rzekomych konsultacji z prawnikami jeszcze bardziej obnaża bezprawie, którego się dopuściła. Na Konwencie Seniorów nie było mowy o zewnętrznych opiniach. Jedyną opinią, którą się tego dnia kierowała, była ta wydana przez prezesa Kaczyńskiego – napisała wicemarszałek Sejmu na Twitterze.
Kłamstwo marszałek Witek ws. rzekomych konsultacji z prawnikami jeszcze bardziej obnaża bezprawie, którego się dopuściła. Na Konwencie Seniorów nie było mowy o zewnętrznych opiniach. Jedyną opinią, którą się tego dnia kierowała, była ta wydana przez prezesa Kaczyńskiego.
— M. Kidawa-Błońska (@M_K_Blonska) August 16, 2021
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU