Patryk Jaki bardzo często podkreśla, że w sprawowaniu swojej prezydentury będzie się kierował mottem “nie mówcie, że się nie da”. Nawet dziś, uruchamiając nowy etap swojej kampanii wyborczej, w której codziennie rano będzie rozdawał kawę na wyimaginowanych stacjach metra, które on wybuduje w najbliższej dekadzie, podkreślał, że Tak jak z 500+ mówili, że się nie da i dotrzymaliśmy słowa i tak samo dotrzymamy jeśli chodzi o budowę metra. Mamy już wsparcie rządowych środków. Mamy takie zapewnienie, jeżeli będzie taka potrzeba”.
Jeśli zatem przez chwilę założyć, że Patryk Jaki jest tak wiarygodny, jak mówi, że jest, to nad kilkaset tysiącami warszawskich dzieci wisi poważna groźba, wynikająca z nieukrywanych poglądów kandydata PiS. O poglądach na obowiązkowe szczepienia dzieci wiceministra sprawiedliwości postanowił przypomnieć Rafał Trzaskowski, poseł PO i kandydat na prezydenta Warszawy z ramienia Koalicji Obywatelskiej w najnowszym, pierwszym tak ostrym spocie wyborczym.
Stawką tych wyborów jest m. in bezpieczeństwo ponad 360 tys. warszawskich dzieci. Nie możemy pozwolić, by politycy podważający zasadność obowiązkowych szczepień decydowali o ich losie. Jeśli zostanę prezydentem Warszawy, rozszerzę i dofinansuję program szczepień o dod. 4,5 mln zł pic.twitter.com/x2omMux4MY
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) October 1, 2018
Poglądy typu: “nie wolno rodziców zmuszać do szczepień strasząc epidemiami”, czy “zmuszanie rodziców do szczepienia jest nadużyciem polskiego państwa” są poglądami niezwykle groźnymi, idącymi wbrew światowej nauce i medycynie. O tym, że eksperci słusznie nazywają członków ruchów antyszczepionkowych proemidemikami świadczą dochodzące z całej Europy doniesienia o gwałtownym wzroście zachorowań na choroby, które jeszcze niedawno traktowano jako skutecznie zwalczone. Tylko w pierwszym półroczu 2018 roku w Polsce osób, które nie zgłosiły się do poradni w celu podania szczepionek swoim dzieciom przekroczyło 34,2 tysiące, czyli tyle, ile było takich osób w całym poprzednim roku. Tendencja jest przerażająca, tym bardziej, że u naszych sąsiadów zachorowań na m.in. odrę przybywa w błyskawicznym tempie.
„W Sejmie mamy projekt ustawy antyszczepieniowej. Chciałem przypomnieć, że kandydat na prezydenta Warszawy z ramienia PiS poparł w 2017 roku otwarcie ruchy antyszczepionkowe i interweniował wtedy u ministra zdrowia. Wyrwa w szczepieniach, zwłaszcza dzieci, stanowi bardzo poważne zagrożenie i niebezpieczeństwo dla wszystkich naszych dzieciaków. Wiemy przecież, że w kilku krajach europejskich takie epidemie szaleją. To jest niesłychanie ważna sprawa” – mówił na konferencji prasowej Trzaskowski.
„Chciałem jasno zapowiedzieć, że nie ma zgody na tego typu projekty, które chcą likwidować szczepienia, bo to olbrzymie zagrożenie. Chcemy iść dokładnie w odwrotnym kierunku, chcemy rozszerzać program szczepień przeciwko grypie. W tej chwili ten program obejmuje seniorów. Chcemy go rozszerzać na wszystkie dzieci w Warszawie. Chcemy finansować program szczepień przeciwko HPV dla dziewczynek i chłopców. Chcemy również finansować szczepienia dla maluchów” – dodawał.
Niestety, zamiast wyciągać właściwe wnioski z informacji pokazujących olbrzymią szkodliwość ruchów antyszczepionkowych, które de facto stwarzają zagrożenie dla całego polskiego społeczeństwa, politycy partii rządzącej właśnie dopuszczają do pierwszego czytania ustawę likwidującą obowiązek szczepień, a proemidemicy mają zdeklarowanych sprzymierzeńców nawet w rządzie, właśnie w postaci Patryka Jakiego. Kandydat PiS oczywiście w czasie kampanii wyborczej tymi poglądami się nie chwali, a w trakcie procedowania ustawy z pewnością uchyli się od zajęcia stanowiska, jednak jego wypowiedzi z przeszłości jednoznacznie pokazują, że będzie to nic innego, jak przedwyborczy blef.
fot. Kancelaria Sejmu/Krzysztof Białoskórski
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU