Czesław Michniewicz odkrył karty. Selekcjoner reprezentacji przedstawił kadrę na mistrzostwa świata. Do Kataru pojedzie 26 piłkarzy, są niespodzianki.
W październiku Czesław Michniewicz przedstawił szeroką kadrę, w której znalazło się 46 nazwisk. W czwartek selekcjoner ujawnił, jak będzie wyglądała wąska kadra na zbliżające się wielkimi krokami mistrzostwa świata. Do Kataru pojedzie 26 piłkarzy.
Co prawda Michniewicz nie zaskoczył tak bardzo, jak w 2006 roku Paweł Janas, który nie zabrał na mundial do Niemiec takich graczy jak Jerzy Dudek i Tomasz Frankowski, ale nie zabrakło pewnych niespodzianek. W kadrze nie znalazło się miejsce dla Mateusza Klicha z Leeds United. 32-letni pomocnik zadebiutował w kadrze już w 2011 roku, a regularnie powoływany jest od 2018 roku, grał trzy mecze na EURO 2020.
Eksperci i kibice zastanawiali się też, czy Michniewicz postawi na Krzysztofa Piątka, czy będącego w doskonałej formie Dawida Kownackiego. Ostatecznie na mundial pojedzie ten pierwszy. W reprezentacji znalazło się też miejsce dla doświadczonych graczy z Ekstraklasy: 35-letniego Artura Jędrzejczyka z Legii i 34-letniego Kamila Grosickiego z Pogoni Szczecin.
Oto lista powołanych graczy:
Bramkarze: Wojciech Szczęsny, Łukasz Skorupski, Bartłomiej Drągowski
Obrońcy: Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński, Matty Cash, Kamil Glik, Robert Gumny, Artur Jędrzejczyk, Jakub Kiwior, Mateusz Wieteska, Nicola Zalewski
Pomocnicy: Krystian Bielik, Przemysław Frankowski, Kamil Grosicki, Jakub Kamiński, Grzegorz Krychowiak, Michał Skóraś, Damian Szymański, Sebastian Szymański, Piotr Zieliński, Szymon Żurkowski
Napastnicy: Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik, Krzysztof Piątek, Karol Świderski
To już ostatnie dni przed startem mistrzostw. W poniedziałek rozpocznie się zgrupowanie reprezentacji. 16 listopada ekipa Michniewicza zagra ostatni sparing przed mundialem, z Chile w Warszawie. Następnego dnia wyleci do Kataru. Pierwszy mecz turnieju rozegra 22 listopada z Meksykiem. Potem kadrę czekają mecze z Arabią Saudyjską (26 listopada) i Argentyną (30 listopada). Wszyscy liczymy, że te trzy mecze to dopiero początek reprezentacji Polski z turniejem.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU