Czy planowane zmiany w podatkach są dobrym momentem na ujawnienie majątków rodzin polityków, w tym premiera? O to dziennikarze zapytali rzeczniczkę PiS-u.
Dwa lata temu w “Gazecie Wyborczej” ukazał się artykuł opisujący uwłaszczenie się premiera Mateusza Morawieckiego na gruntach kościelnych. Gazeta dotarła do aktu notarialnego, według którego działka o powierzchni 15 ha została nabyta za 700 tys zł. – To kilkakrotnie mniej niż realna wartość gruntu, która wynosi 4 mln zł – pisała Wyborcza. W oświadczeniu majątkowym Morawieckiego próżno było szukać wzmianki o nabytych gruntach. W 2013 roku szef rządu PiS przepisał 15 ha ziemi na żonę.
Po tekście “Wyborczej” wybuchła awantura o majątek Morawieckiego. Wybory były za pasem, więc trzeba było pilnie gasić pożar, aby zatrzymać lawinę pytań, bo bardzo bogaty Morawiecki nie pasował do forsowanego przez PiS wizerunku finansowych ascetów. Zresztą już nimi nie są w żadnym calu.
Jarosław Kaczyński wyraził gotowość do uchwalenia ustawy o jawności majątku m.in. współmałżonków. – Trzeba będzie także ujawnić źródła, które doprowadziły do tego, że się posiada i ma na własność jakieś drogie przedmioty, np. nieruchomości, bo to też jest bardzo ważne. (…) Będzie trzeba wyjaśnić, skąd się ma majątek, bo to nie w każdym wypadku jest zupełnie jasne – mówił w maju 2019 roku.
Ustawa o jawności majątków powstała w Kancelarii Premiera i została przegłosowana. Prezydent Andrzej Duda skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego i słuch o niej zaginął.
Koalicja prawicowych partii przedstawiła w sobotę założenia Polskiego Ładu. Wśród propozycji znajdują się zmiany w podatkach. Narracja jaką zaproponował obóz władzy mówi o “bogatych, mających się dokładać do budżetu”. Jest to oczywiście pewne uproszczenie – Bogaci korzystają z naszych dróg, chodników, szkół, służby zdrowia, czyli z infrastruktury budowanej przez całe społeczeństwo i często jest tak, że nie łożą na to odpowiednio do swoich zarobków. To nieuczciwe – mówił Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla Wprost.
Opowieść o Polskim Ładzie plus milioner Morawiecki z majątkiem przepisanym na żonę, trochę się nie klei. Dziennikarze postanowili zapytać Anitę Czerwińską, rzeczniczkę PiS, czy temat Polskiego Ładu i zmian w podatkach nie byłby dobrym momentem, by ujawnić majątek rodzin polityków, w tym rodziny premiera.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU