Koniec epopei związanej z odejściem i powrotem Jacka Kurskiego z TVP. Już wszystko jasne – Kurski ponownie zasiądzie w fotelu prezesa Telewizji Publicznej.
Drogę do powtórnego prezesowania otworzyła Jackowi Kurskiemu rezygnacja Macieja Łopińskiego. Łopiński pełnił funkcję p.o prezesa, teraz tę funkcję obejmie Kurski.
– W związku z rozpoczynającym się w dniu 27.07.2020 r. urlopem p.o. prezesa Zarządu TVP Pana Macieja Łopińskiego oraz złożeniem przez niego rezygnacji z czasowego pełnienia obowiązków Prezesa Zarządu z dniem 07.08.2020 r., pełnienie obowiązków Prezesa Zarządu TVP zostało powierzone Panu Jackowi Kurskiemu – taki komunikat opublikowało Centrum Informacji TVP.
Kurski wraca na fotel prezesa po kilku miesiącach. W marcu odszedł z TVP – był to efekt wojenki z Andrzejem Dudą. Prezydent żądał dymisji Kurskiego w zamian za podpisanie ustawy gwarantującej blisko 2 mld złotych dla mediów publicznych. I tak się stało – Kurski ustąpił, Duda ustawę podpisał, TVP dostało ogromne pieniądze… a były prezes wkrótce powrócił do Telewizji Publicznej jako „doradca zarządu”.
Triumfalny powrót Kurskiego do zarządu nastąpił w maju. Przewodniczący RMN, Krzysztof Czabański, zarządził wówczas głosowanie w tej sprawie, które rozstrzygnęło się na korzyść Kurskiego dzięki głosom polityków PiS.
Co ciekawe, dziś miała zebrać się Rada Mediów Narodowych, a jednym z celów spotkania miał być właśnie wybór prezesa TVP. Cytowany wyżej komunikat sugeruje, że… prezes został wybrany przez zebraniem.
– Kompletnie nie rozumiem, co znaczy „zostało powierzone”? Jeśli zarząd jest wieloosobowy, to obowiązki przebywającego na urlopie pełni inny członek zarządu. Co to za tryb „zostało powierzone”? – zastanawia się Juliusz Braun, były prezes TVP w rozmowie z Money.pl.
– Widać, że do ostatniej chwili były tam jakieś wojny, które skończyły się jakąś dziwaczną formułą. Żeby nie powołać na prezesa – ale żeby jednak Kurski tym prezesem był – kwituje Braun.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU