Polityka i Społeczeństwo

To jest niewyobrażalne! Mejza już znalazł wsparcie w szeregach PiS. “To jest złoty człowiek”

Jaka przyszłość czeka Łukasza Mejzę w obozie rządzącym? Okazuje się, że wiceminister sportu może liczyć na wsparcie. – To jest złoty człowiek – stwierdził poseł Leonard Krasulski.

Mija tydzień, odkąd portal WP opisał wątpliwy moralnie proceder, jakim parała się firma Łukasza Mejzy. Miała ona oferować ciężko chorym kosztowne, niesprawdzone terapie. Sam Mejza zapowiedział kroki prawne, a opozycja domaga się jego dymisji. Wiceminister sportu wciąż pozostaje na stanowisku.

Sytuacja na pewno będzie teraz przedmiotem bardzo szczegółowych wyjaśnień, związanych z weryfikacją tego, co zostało podane i sprawdzeniem, czy są to fakty, czy są to manipulacje – stwierdził niedawno Mateusz Morawiecki. I tak wygląda teraz sytuacja Mejzy w PiS – „wyjaśnianie” z nadzieją, że sprawa przycichnie. Głos wiceministra sportu pozwala utrzymać wątłą większość sejmową. Nic dziwnego, że już znalazł obrońcę w szeregach obozu rządzącego.

Pan Mejza, pan Mejza to jest złoty człowiek – stwierdził Leonard Krasulski z PiS, zapytany o sprawę przez Justynę Dobrosz-Oracz. Gdy dziennikarka przypomniała posłowi, co zarzuca się Mejzie, ten wyraźnie się pogubił.

A propos Złotej Piłki… To niefortunne porównanie… W każdym razie dziękuję serdecznie – powiedział i uciekł przed kamerą. Cóż, PiS miało już swojego “kryształowego człowieka” Mariana Banasia, z którym teraz toczy wojnę, teraz ma “złotego człowieka” Mejzę, który też może narobić władzy problemów.

Pozostaje pytanie, jak długo kierownictwu PiS uda się przeciągać sprawę bez podjęcia konkretnych decyzji. Wydaje się, że Mejza jest nie do obrony, a zachowanie go w rządzie może doprowadzić do buntu innych polityków Zjednoczonej Prawicy. Ostatnio dość konkretne stanowiska zajęli Sylwester Tułajew i Kacper Płażyński

Jestem przerażony tym, co czytam w kolejnych artykułach Szymona Jadczaka. Od 5 dni wyczekuję stanowczych decyzji – dymisji, przynajmniej do czasu wyjaśnienia sprawy! – napisał Tułajew.

Rządy PiS to wiarygodność, która wygrywała, i mam nadzieję, dalej będzie wygrywać kolejne wybory. Niestety, treść wydanego przez wiceministra Mejzę oświadczenia – wiarygodna dla mnie nie jest. W tej sprawie liczę na konkretną decyzję Premiera – stwierdził z kolei Płażyński.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie