Polityka i Społeczeństwo

To dlatego Czarzasty tak łatwo poparł rząd. Bał się jednej rzeczy [OPINIA]

Lewica
Flickr.com

Lewica w rozmowach z rządem nie pokazała swojej sprawczości – jak przekonują media i osoby sprzyjające Prawu i Sprawiedliwości.

To nawet nie były negocjacje – oni przedstawili jedynie żądania, które albo były już zapisane w Krajowym Planie Odbudowy, albo też takie, których zapisanie w Planie i tak wymusiłaby na Jarosławie Kaczyńskim Komisja Europejska. Włodzimierz Czarzasty bał się rozłamu we własnym klubie parlamentarnym i dlatego od wielu dni pertraktował z szefem Kancelarii Premiera Michałem Dworczykiem nie informując o tym opozycyjnych partnerów z PO i PSL. Prezes PiS użył lidera Nowej Lewicy do tego, aby rozegrać całą opozycję.

Przez cztery lata, które dzisiejsza Lewica spędziła poza Sejmem, osoby życzliwe temu środowisku wmawiały im samym i nam wszystkim, że poparcie dla Lewicy to co najmniej 30%. Wybory pokazały, że 12%, a sondaże pokazują, że to 7-10%. To może być frustrujące. Zwłaszcza, gdy nieliczni czynni przedstawiciele Lewicy pamiętają rządy tego środowiska w naszym kraju. Korzyści z rozłamu po stronie opozycji Lewica jednak nie odniesie żadnych lub będą one iluzoryczne.

Korzyści odniósł za to natychmiast premier Mateusz Morawiecki, który pięknie fotografuje się na tle lawet z billboardami z hasłem „770 mld zł dla polskich rodzin”, które za chwilę rozjadą się po całym kraju. O Lewicy nie ma tam ani słowa. I nie będzie. Co teraz może zrobić Platforma Obywatelska? Postępowanie Lewicy sprawiło, że nie ma pola manewru i musi w sejmowym głosowaniu poprzeć ratyfikację Funduszu Odbudowy. Musi to zrobić bez jakichkolwiek gwarancji, że pieniądze te będą wydawane przejrzyście, uczciwie i mądrze.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie